„Powiedziała „Tak”!
Więc „będziemy się prowadzać” przez resztę życia” – napisał Jakub na swoim profilu na Instagramie.
„Najcudowniejsza niespodzianka od mojego Ukochanego!” – podzieliła się swoją radością Anna.
Anna ma 36 lat. Wraz z bratem prowadzi gospodarstwo w gminie Blizanów, uprawiają w szklarniach pomidory i ogórki. Z wykształcenia jest dziennikarką. Zajmuje się dodatkowo stylizacją brwi i rzęs, prowadzi własny gabinet kosmetyczny, który zamierza rozwijać.
W programie szybko znalazła wspólny język z Jakubem, kandydatem z Ostrowa Wielkopolskiego. Relacja przerodziła się w miłość. Oboje są po przejściach. Anna była żoną obcokrajowca. Wyszła za niego w wieku 24 lat.
Kiedyś byłam w związku małżeńskim, trwał on pięć lat. To była taka miłość od pierwszego wejrzenia. Okazało się, że przez ten cały czas byłam oszukiwana, że mój mąż poślubił mnie tylko i wyłącznie ze względu, że chciał się dostać się przez Polskę do Europy, on był obcokrajowcem. Kiedy mógł dalej ruszyć na Europę, miał już wszystkie pozwolenia na to, któregoś dnia po prostu przyszłam do domu i okazało się, że jego już tam nie ma – opowiadała Anna w programie.
Z kolei Jakub ma trójkę dzieci z byłą żoną. Później miał również narzeczoną, która nawet odezwała się do brata Anny, ostrzegając ją przed związkiem z Jakubem. Sytuacja jeszcze w programie została jednak wyjaśniona. A w ostatnim wywiadzie dla serwisu Onet Plejada tak Anna mówiła o układaniu sobie relacji z dziećmi Ukochanego.
Nie chciałam go przekreślić tylko dlatego, że ma dzieci. Poza tym Kuba nie jest ojcem, który samotnie wychowuje pociechy, ponieważ on się nimi opiekuje wraz ze swoją byłą żoną. Dzieciaki na co dzień mieszkają z tą byłą żoną. Ta kobieta już ma innego męża. To są sprawy już zamknięte — zarówno z tą żoną i z tą byłą narzeczoną, więc to zostało troszkę inaczej przedstawione. Dla mnie dzieci jakoś same w sobie nie stanowią przeszkody. Wydaje się, że pociechy akceptują naszą relację. Lubią tutaj przyjeżdżać — z Kubą już od kilku miesięcy mieszkamy razem u mnie. Jesteśmy na etapie robienia im własnego pokoiku w moim domu – mówi Anna w wywiadzie dla Plejady. Całość przeczytacie TUTAJ
Sporo mniej przychylnych parze osób wskazywało, że Jakub widzi w Annie „sponsorkę”. Sam postanowił uciąć takie komentarze i zdradził, że bardzo dobrze sobie radzi. Jest menadżerem trzech restauracji w Ostrowie Wielkopolskim.
Przed narzeczonymi planowanie ślubu cywilnego. Anna otwarcie mówi też o potomstwie.
- Założenie rodziny to jest naturalny element związku. Jeżeli ludzie traktują się poważnie, to jest naturalne, że chcą mieć razem dziecko. Ja mówiłam o tym od początku, Kuba też. Jednak myślimy o tym - powiedziała Ania dla "Faktu".
Życzymy Ani i Jakubowi spełnienia planów i marzeń! Niech Wam się szczęści!
Dziś Świąteczne wydanie programu „Rolnik szuka żony” z udziałem Ani i Jakuba, z którego z pewnością fani ich związku dowiedzą się więcej. Początek o 20:20 w TVP1.
Napisz komentarz
Komentarze