Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Śmierć 18-letniej Natalii. Sekcja zwłok nie dała odpowiedzi

O tej sytuacji mówi nie tylko nasz region, ale cała Polska. Śmierć młodej dziewczyny poruszyła wszystkimi, a odpowiedzi co było powodem tej tragedii nadal nie ma. Wczoraj odbyła się sekcja zwłok, jednak i to nie ustaliło przyczyny. To jednak nie koniec śledztwa.

Autor: fot. archiwum

Wracamy do tragedii, która rozegrała się w miniony weekend w powiecie ostrzeszowskim. 18-letnia Natalia w sobotę skarżyła się na złe samopoczucie. Z bólem w okolicach brzucha udała się na wieczorynkę. Lekarz ją zbadał i odesłał do domu, tłumacząc, że nastolatka nie wymaga hospitalizacji. Jednak w kolejnych godzinach jej samopoczucie się pogarszało... Do tego stopnia, że rano nagle straciła przytomność. Rodzina wezwała pomoc, na miejscu natychmiast zjawiły się służby. Nastolatka śmigłowcem LPR została przetransportowana do wrocławskiego szpitala. Mimo wysiłku medyków, jej życia nie udało się uratować. Natalia zmarła.

W sprawę zaangażowała się policja, prokurator i stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ostrzeszowie. Mówiło się najpierw o zatruciu pokarmowym, dlatego sanepid zaczął pobierać próbki zjedzenia, które dziewczyna dzień wcześniej miała spożywać. Później podejrzenie padło na pizzę, którą jadła ze swoim chłopakiem. Ten również miał skarżyć się na zatrucie pokarmowe. 

Wstępne wyniki wykluczyły jednak pierwszą hipotezę. W jedzeniu nie znaleziono żadnych toksyn ani bakterii, które mogłyby zagrozić życiu i zdrowiu. W środę odbyła się sekcja zwłok dziewczyny.

"Przeprowadzono dziś sekcję zwłok, w trakcie której nie ustalono przyczyny śmierci. Podczas czynności pobrano próbki do dalszych badań histopatologicznych, toksykologicznych i mikrobiologicznych" - powiedział dla portalu ,,Fakt'' prok. Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. 

Na te wyniki jednak trzeba będzie poczekać około 2 miesiące. Jak dodaje ,,Fakt'', rodzina już mogła odebrać ciało Natalii i ją pochować. Szczegółów pogrzebu jeszcze nie podano.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ola 07.03.2024 17:16
A może naglica?

ellla 07.03.2024 13:39
jak to możliwe że sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci. no ale trzeba bronić lekarzy oni zawsze są nie winni

Ktoś 07.03.2024 17:40
Normalnie. Może przyczyna była inna, np jakieś toksyny, a te nie zawsze są widoczne gołym okiem. Trzeba poczekać na szczegółowe badania.

JBK 07.03.2024 18:51
ellla 07.03.2024 13:39
jak to możliwe że sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci. no ale trzeba bronić lekarzy oni zawsze są nie winni
bo to jest fejk pcjentka zyje wiec stwierdzic nic nie mogli... kiedy ja mialem omdlenia zawroty glowy dziwny posmak w ustach sercowe objawy i wiele wiele wiecej schodzilem wielu lekarzy na koncu po neurologu zasugerowano mi psychiatre po jakims czasie pol roku rok mialem "napad" nerek jakies dwa tygodnie zdychalem wszystko zeszlo jak reka odjal tak wiec....

Znajoma 08.03.2024 22:15
Sam jesteś fejk! Znam tą rodzinę, wszyscy w rozpaczy, a tu takie bolesne insynuacje! Wstyd!

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama