Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szok! Ukradł wielkanocne ozdoby, bo potrzebował na wódkę

Ewidentnie dla tego mężczyzny, to były produkty pierwszej potrzeby. Bo z ich braku postanowił okraść pobliską kwiaciarnię i pieniądze wydać właśnie na to. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: fot. poglądowe policja.pl

Kilka dni temu do Posterunku Policji w Choczu wpłynęło zgłoszenie, dotyczące kradzieży kwiatów. Do zdarzenia doszło w nocy w Gizałkach. Mężczyzna wszedł na teren posesji, gdzie znajdowała się kwiaciarnia. Łupem złodzieja padło osiem świątecznych wianków dekoracyjnych, które znajdowały się na parapecie. Straty wycenione zostały na kwotę tysiąca złotych. 

Tego samego dnia, dzielnicowi z Posterunku Policji w Choczu ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec gminy Pyzdry. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania, mężczyzna powiedział policjantom, że ukradł wianki, ponieważ potrzebował pieniędzy na alkohol i papierosy. Sprzedał je swojej znajomej - informuje pleszewska policja

Policjanci odzyskali większość skradzionego mienia, które powróciło do prawowitego właściciela. 

44-latek usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Papaya 26.03.2024 16:23
Jaki szok? Takie rzeczy były, są i będą się zdarzały. Te nagłówki czasem ,to większy szok....

ANON 27.03.2024 08:16
Zgadzam się. z Tobą🤑🤑🤑🤑

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 36 km/h

Reklama