Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie żyje kaliska wolontariuszka. Miała 31 lat

Społeczność kaliskiej Szlachetnej Paczki w żałobie. Zmarła jedna z wolontariuszek – Ewelina Garczewska. Zmagała się z rzadką chorobą – miastenią. Odeszła w szpitalu w Koninie. Jej bliscy uważają, że lekarze zlekceważyli jej stan i gdyby w odpowiednim momencie podłączyli ją do respiratora – można by ją uratować. Sprawę zgłosili już prokuraturze.
Nie żyje kaliska wolontariuszka. Miała 31 lat

Ewelinę poznaliśmy kilka lat temu przy okazji realizacji materiału o Akademii Przyszłości – projektu powstałego na bazie Szlachetnej Paczki. W Akademii Przyszłości wolontariusze pracują z dziećmi, które mają problemy społeczne, domowe, tak by wzmocnić ich poczucie wartości. Ewelina działała zarówno w Szlachetnej Paczce jak i w Akademii Przyszłości. 

Przyjaciele i znajomi opisują ją jako osobę pełną energii i uśmiechu. 

Dziewczyna o niesamowitym wielkim serduchu, wolontariuszka stowarzyszenia Wiosna. Działała w Kaliskich dwóch programach Szlachetnej Paczce, której liderką jest Katarzyna Muszalska oraz Akademii Przyszłości, gdzie należała do pierwszej ekipy otwierającej ten program w naszym mieście pod obecną wtedy liderką Ania Kozanecka.   

 

Ewelina połowę swojego życia działała charytatywnie, nie tylko w naszym stowarzyszeniu. To osoba, która nie przeszła obojętnie obok potrzebującego i do samej chwili śmierci interesowała się innymi inicjatywami pomocy potrzebującym – w tych słowach żegna swoją wolontariuszkę kaliska Szlachetna Paczka. 
Ewelina udzielała się charytatywnie mimo poważnej choroby. Na zdjęciu w środku, obejmuje ją koleżanka ze Szlachentej Paczki.
Poznałyśmy się parę lat temu jak rekrutowałam ją do swojego wolontariatu, jednocześnie działałyśmy razem w Szlachetna Paczka Kalisz. Ewelina Ewela to osoba, przy której nie dało się nudzić a na jej widok pojawiał się uśmiech na twarzy bo było wiadomo, że coś będzie się dziać 😅 zapewniała nam dużo atrakcji i wrażeń, niezależnie od stanu zdrowia udzielała się charytatywnie i gdzie tylko była potrzeba pomagała, tyle ile potrafiła  💖.  

 

 Tykająca bomba energetyczna, za którą ciężko było nadążyć, w momentach szczytowej formy nawet wyhamować ją - to był wyczyn 😂 krejzolka jakich mało z którą sporo przeżyliśmy i będę miała co wspominać już zawsze 💖 przede wszystkim cudowna osobaaaa o wspaniałym sercu i ogromnej ilości bezinteresownej dobroci, której wielu z nas powinno jej zazdrościć i dużo bardziej ją docenić !   Nasza ,, GWIAZDA🌟" moja gwiazda, za wszystko z czym zawiodłam przepraszam 😞 i też Cię Kocham spoczywaj w pokoju 💔 [*] – napisała Ania Kozanecka, jedna z działaczek Szlachetnej Paczki w Kaliszu, (pisownia oryginalna).

Ewelina cierpiała na rzadką chorobę – miastenię. Na swoim profilu na facebooku udostępniała materiały na temat tej choroby, tak by szerzyć o niej świadomość. 

Miastenia jest poważną, rzadką chorobą autoimmunologiczną, w której zaburzeniu ulega przekazywanie impulsów z zakończeń nerwowych do mięśni. Jej głównym objawem jest osłabienie różnych grup mięśni szkieletowych nasilające się w czasie wysiłku.   W skrajnych sytuacjach dochodzi do stanu potencjalnie zagrażającego życiu, tzw. przełomu miastenicznego, choć znaczna grupa pacjentów dzięki zastosowanemu leczeniu może funkcjonować bezpiecznie mimo ograniczeń związanych z chorobą, a niektórzy dzięki terapii osiągają stan remisji, a więc nie wymagają leczenia farmakologicznego – czytamy na portalu medycznym termedia.pl

Pierwsze objawy miastenii to niemal zawsze objawy oczne, takie jak opadanie powiek lub podwójne widzenie. Dla wielu chorych życie z miastenią to codzienna walka – każdy oddech i ruch wymagają ogromnego wysiłku. 

Wiedza o miastenii, chorobie nerwowo-mięśniowej o podłożu autoimmunologicznym, jest znikoma zarówno wśród lekarzy, jak i społeczeństwa. Chorzy czasem długo czekają na diagnozę, nierzadko przechodząc gehennę mylnych rozpoznań.   Spotykają się też często z krzywdzącymi opiniami i komentarzami otoczenia, któremu trudno jest zrozumieć, że choroba ma tak zmienny przebieg: jednego dnia pacjent może normalnie funkcjonować, a kolejnego nie ma siły na wstanie z łóżka. Osoby chore są oskarżane o lenistwo - opisuje chorobę portal termedia.pl

Rodzina Eweliny uważa, że podczas jej pobytu w szpitalu w Koninie doszło do poważnych zaniedbań, które przyczyniły się do jej śmierci. Sprawę zgłoszono już prokuraturze. 

Przez cały pobyt córki nikt z lekarzy nie obejrzał jej teczki medycznej, którą miała zawsze przy sobie. Gdzie na wszystkich kartach medycznych informacyjnych napisano, że jest to Miastenia i leczy się ją w szczególny sposób. Przez dwa dni dawali jej kroplówkę, gdzie zgłaszała, że się po niej źle czuje i prosiła, aby się ktoś zapoznał z jej chorobą. 
Na trzeci dzień osobiście zaniosłem tą teczkę do pani Ordynator, ale położyła ją na biurku i poszła sobie do domu. Na czwarty dzień już się dusiła, mimo tego podano jej znów te leki. O godz. 13.00 zaczęła się dusić, upadła. Pielęgniarki zaniosły ją do pokoju, położyły na łóżko, zakładając jej tylko maskę tlenową.   Zostawiły ją w tym stanie aż do śmierci - nadal ciężko oddychającą. Nikt z lekarzy, pielęgniarek nie podłączył ją do respiratora jak zaczęła się dusić. Gdyby tak się stało, dziś by żyła, a ten tlen nic jej nie pomógł - pisze ojciec Zmarłej.

Rodzina zgłosiła sprawę prokuraturze. Czekamy na stanowisko konińskiego szpitala.

Ewelina zmarła w czwartek, 9 maja. Miała 31 lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 12°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Koniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzisz wiele energii, czasu i osiągniesz, to o czym wszyscy marzą – realizację potrzeb Twojej firmy i niezależność finansową. Wystarczy, że rozpoczniesz z nami współpracę. Już dzisiaj dołącz do firm i gospodarstw rolnych, które zrealizowały swoje marzenia. Sprawdź teraz! Czynniki wyróżniające naszą ofertę: 1. zabezpieczenie tylko na hipotece (wpis w dziale IV księgi wieczystej, tak jak w banku) 2. najniższy koszt umowy od 28% rocznie 3. najszybszy czas realizacji i wypłaty 4. pomoc w przygotowaniu dokumentów na każdym etapie współpracy 5. elastyczność oferty w zakresie warunków spłaty 6. jasne warunki umowy bez „gwiazdek i drobnego druku” 7. żadnych ukrytych kosztów 8. szeroki przedział kwotowy ( od 50.000 zł do 2.000.000 zł) Dodatkowe korzyści dla Państwa wynikające z podjętej współpracy: 1. Specjalizujemy się w procesach restrukturyzacji i oddłużaniu nieruchomości 2. Na życzenie klienta dokonujemy szybkiego zakupu nieruchomości 3. Na życzenie klienta pokryjemy koszt umowy notarialnej 4. Nie weryfikujemy Państwa baz w BIK, BIG, KRD, ERIF i innych 5. Akceptujemy/spłacamy zajęcia komornicze, hipoteki i prywatne zobowiązania 6. Wszyscy nasi klienci otrzymują bezpłatne konsultacje i pomoc prawną 7. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i z należytą starannością Nasze pożyczki hipoteczne oferujemy pod następujące zabezpieczenia: Grunty rolne, grunty komercyjne, działki deweloperskie, działki budowlane, lokale mieszkalne, domy mieszkalne, kamienice mieszkalne, biurowce, obiekty magazynowe, obiekty sportowe, obiekty uzdrowiskowe, hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe, zakłady usługowe oraz zakłady produkcyjne, pojazdy użytkowe i rolnicze posiadające dowód rejestracyjny. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/