Od kilku dni Kalisz przygotowywał się na obronę przed powodzią. Władze miasta zorganizowały wydawanie worków z piaskiem. Wydano ich ponad 8000. Mieszkańcy, którzy mieszkają blisko cieków wodnych i na zaniżonych terenach zabezpieczyli swoje posesje. W akcji pomagali strażacy, a ochotnicy z sekcji Nurkowej Ochotniczego Ratownictwa Fala udrażniali przepusty kanałowe. Dzięki temu woda była odprowadzana na tyle wydajnie, że nie dochodziło do podtopień. Poziom wody w Prośnie wzrósł nieznacznie. Przez cały weekend pracuje jeszcze sztab kryzysowy, a w razie potrzeby worki z piaskiem są nadal dostępne w Kaliszu.
Udrażnianie przepustu w okolicach ul. Rzymskiej
- W sobotę i niedzielę napełnione oraz puste worki będą wydawane kaliszanom przez Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych wspólnie z jednostkami OSP na terenie Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu przy ul. Nowy Świat w godzinach 8 – 20. W razie potrzeby pobrania worków w godzinach nocnych należy kontaktować się z Komendą Miejską PSP w Kaliszu - informuje Katarzyna Ciupek, rzecznik prasowa UM Kalisz.
Stan ostrzegawczy przekroczony jest na Swędrni, ale woda nie zagraża domostwom. W Wielkopolsce najtrudniejsza sytuacja jest w Dolinie Baryczy i w Odolanowie. Na Baryczy woda o 20 centymetrów przekroczyła stan alarmowy. To i tak o wiele mniej niż przewidywano, ale wały przeciwpowodziowe są na tyle przemoknięte, że nadal miasto zagrożone jest powodzią. Jak informuje Urząd Wojewódzki w Poznaniu na południe Wielkopolski wysłano zasoby z magazynu przeciwpowodziowego, a w akcji umacniania wałów pomoże wojsko.
- 50 żołnierzy 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej wraz z samochodami ciężarowo-terenowymi uda się na południe Wielkopolski, gdzie będą wspierać samorządy oraz ich mieszkańców w działaniach prewencyjnych i przygotowaniach do zabezpieczenia obszarów objętych ostrzeżeniem – informuje Wojewoda Wielkopolski.
W Odolanowie trwa umacnianie wałów przeciwpowodziowych
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej odwołał ostrzeżenie przed ulewnym deszczem dla Wielkopolski. Ogłoszono natomiast I. stopień zagrożenia przed silnym wiatrem, ale wiać może w porywach do 80 km/h.
- Obiekty hydrotechniczne w administracji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu są przygotowane, a zbiorniki dysponują pojemnością rezerwy powodziowej. Pracownicy RZGW Poznań i RZGW Wrocław stale monitorują rzeki przepływające przez województwo wielkopolskie – informuje IMGW.
Opady deszczu w Kaliszu i w południowej Wielkopolsce będą występować jeszcze w sobotę i niedzielę, ale o słabym nasileniu. Już w niedzielę zza chmur będzie pojawiać się słońce, od poniedziałku będzie więcej słońca, temperatura wzrośnie do nawet 26 stopni. Dużo gorzej sytuacja wygląda na południu Polski. Tam widmo dużej powodzi wciąż jest aktualne.
- Najcięższa sytuacja panuje na południowym - zachodzie. Aktualnie 19 stacji hydrologicznych notuje przekroczone stany alarmowe, prawie wszystkie znajdują się na Dolnym Śląsku, jedna w Odolanowie na rzece Barycz w Wielkopolsce, a kolejna w Głuchołazach, na rzece Biała Głuchołaska w woj. opolskim. Bardzo źle wygląda sytuacja na tej ostatniej. Stan alarmowy został przekroczony o 69 cm, z czego w ciągu 1 h, woda wzrosła aż o 36 cm! Prognozy nie napawają optymizmem - padać ma całą noc w południowej i południowo - zachodniej Polsce – informuje Polski Łowca Burz.
Napisz komentarz
Komentarze