W zależności od tego, czy jest to kąpielisko czy miejsce przeznaczone do kąpieli, gmina musi zapewnić odpowiednią infrastrukturę np. prysznice czy regularne pobieranie próbek wody w asyście inspektorów Sanepidu. - Organizator takiego miejsca musi wykonać badanie jakości wody na minimum dwa tygodnie przed rozpoczęcia jego funkcjonowania – wyjaśnia Andrzej Wojtyła, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kaliszu. – Takie badanie, we własnym zakresie, musi wykonać jeszcze przynajmniej raz w sezonie i na bieżąco kontrolować stan wody.
Dlatego niewiele gmin jest zainteresowanych tworzeniem kąpielisk dla swoich mieszkańców. W tym roku chęć otwarcia od 1 lipca miejsca przeznaczonego do kąpieli zgłosiła w powiecie kaliskim jedynie gmina Brzeziny. Sanepid wystąpił też z zapytaniem do gminy Koźminek, na terenie której znajduje się zalew Murowaniec oraz do gminy Opatówek, w granicach której znajduje się zalew Pokrzywnica. Żaden z samorządów nie był zainteresowany prowadzenie kąpielisk.
W powiecie ostrowskim kąpać się będzie można w Antoninie w gminie Przygodzice. Na amatorów wody czekają też Piaski – Szczygliczka i nowo powstały akwen Pogrzybów w gminie Raszków. - W tych miejscach nie musimy prowadzić regularnych badań wody, ale nie oznacza to, że ich nie ma. Możemy je prowadzić wybiórczo lub w momencie otrzymania informacji, że czystość wody jest niezadowalająca – wyjaśnia Urszula Skaburska, zastępca dyrektora Sanepidu w Ostrowie Wielkopolskim.
Organizator kąpielski ma obowiązek zapewnić także ratowników.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze