Sytuację w dwóch zakładach Mahle- w Ostrowie Wielkopolskim i w Krotoszynie opisuje kaliska Gazeta Wyborcza. W Ostrowie Wielkopolskim Mahle, które produkuje komponenty do niemieckich aut elektrycznych jest największym pracodawcą. Jak informuje GW zakład zatrudniał 2,5 tysiąca osób, ostatnio zrezygnował ze współpracy z 700 pracownikami.
- Mieliśmy kilkaset osób z agencji pracy tymczasowej, ale niestety już ich nie ma. Ponieważ była to firma zewnętrzna, zakład nie musiał tego zgłaszać związkom i urzędowi pracy – mówi „Wyborczej” Zbigniew Gromadzki, szef "Solidarności" w Mahle Ostrów Wlkp.
Zwolnienia dotyczą również etatowych pracowników o dużym stażu pracy. Do końca roku Mahle zredukuje zatrudnienie o około 70 etatów, to pracownicy produkcji i biurowi.
- Serce mi pęka. Ludzie przepracowali tu kupę lat i taki prezent dostają od zakładu na Święta - mówi przewodniczący Gromadzki.
Część zwalnianych dostaje ofertę pracy w siostrzanym zakładzie w Krotoszynie. Tam zamówień jest więcej więc sytuacja jest stabilniejsza. Władze Mahle ze Stuttgardu wyjaśniają Gazecie Wyborczej, że ograniczenie zatrudnienia to skutek spadku popytu na samochody elektryczne i globalnego ochłodzenia gospodarczego.
- Branża motoryzacyjna zmaga się obecnie z niestabilnym i napiętym otoczeniem gospodarczym. Oczekujemy, że ten przeciwny wiatr będzie się utrzymywał. Dzieje się tak głównie z powodu słabnących rynków sprzedaży, a w szczególności znacznie niższego popytu na pojazdy zasilane bateriami elektrycznymi, ale także na inne, popularne wśród naszych klientów modele. Ponadto liczne napięcia geopolityczne, obawy dotyczące skutków taryf UE na import pojazdów z Chin oraz ogólne ograniczenie konsumentów są dla nas szczególnie uciążliwe - ocenia główna kwatera Mahle.
Mahle Behr Ostrów Wielkopolski powstał na terenach po państwowych Zakładach Sprzętu Mechanicznego. W czasie PRL ZSM był największym w kraju producentem chłodnic i nagrzewnic samochodowych. W 1996 roku zakład kupił amerykański koncern Delphi, a w 2015 roku niemiecki koncern Mahle.
REKLAMA NA FAKTACH KALISKICH
Skuteczność – to główna cecha każdej reklamy na Faktach Kaliskich i w mediach Telewizji Kalisz.
Co oferujemy? Przede wszystkich szerokie dotarcie do potencjalnego Twojego klienta i fachowe doradztwo w doborze nośnika reklamy i kreacji jej treści.
GARŚĆ STATYSTYK
Serwis regionalny faktykaliskie.info każdego miesiąca generuje około 2,2 miliona odsłon, a portal odwiedza 400 tysięcy użytkowników. Nasz czytelnik spędza na Faktach średnio 3:30 minuty po kliknięciu w serwis. Oznacza to, że treści są dla niego angażujące i wartościowe. W dzisiejszym pędzącym świecie 3 minuty na lekturę po jednorazowym kliknięciu, to naprawdę dużo.
Według najnowszych danych Krajowego Instytutu Mediów Telewizja Kalisz jest trzecią najpopularniejszą stacją lokalną w Wielkopolsce, plasuje się tuż za większymi stacjami z Poznania i aglomeracji poznańskiej.
SZEROKI WACHLARZ ODBIORCÓW
Dobieramy odpowiednie narzędzia do osiągania konkretnych celów. Równolegle do siebie rozwijamy różne kanały w socialmediach, by mieć najlepsze dotarcie do odbiorców w różnym wieku.
Kanał na TikToku Faktów ma już 30 tysięcy fanów. Tutaj mamy najmłodszych odbiorców.
Fanpage Faktów to grupa blisko 75 tysięcy obserwujących. Tu są głównie osoby w wieku średnim.
Telewizja Kalisz ma grupę blisko 50 tysięcy widzów (dane z KRRiTV). TV Kalisz skupia najstarszych odbiorców.
Dzięki temu, że wiemy gdzie są odbiorcy i w jakim wieku, naszym klientom możemy zaproponować najtrafniej skierowaną reklamę, by w optymalny sposób zrealizować budżet reklamowy.
RÓŻNE FORMY REKLAMY
Nie każdą branżę czy produkt powinno się reklamować w ten sam sposób. Klientom doradzamy, co wybrać, a jest w czym wybierać. Od klasycznego banera reklamowego na Faktach, przez artykuł sponsorowany czy spot w Telewizji Kalisz, po wideorolki na naszych socialmediach, w tym na Tik Toku czy live na Facebooku.
WYSOKA JAKOŚĆ TREŚCI
Wysoka jakości treści gwarantuje szerokie dotarcie do czytelnika. Sprawdza się to nie tylko w przypadku treści redakcyjnych, czego dowodem są statystyki z Google Analytics. To samo dotyczy reklamy. Redagowane przez nas artykuły sponsorowane osiągają bardzo dobre wyniki, porównywalne często z artykułami redakcyjnymi dotyczącymi spraw bieżących miasta czy regionu.
Kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy odsłon artykułu sponsorowanego to marzenie niejednego marketingowca. U nas realizujemy takie zasięgi dla naszych klientów. Kilka przykładów:
Nowy sklep spożywczy - 24 tys. odsłon
Nowa restauracja- 26 tys. odsłon
Nowa inwestycja – 18 tys. odsłon
Takie zasięgi gwarantują klientowi z jednej strony natychmiastowy skutek reklamowy, z drugiej, co równie ważne, dobre pozycjonowanie w przeglądarkach internetowych na długie miesiące od dnia publikacji artykułu. Wszystkie treści są u nas bowiem publikowane dożywotnio.
Zainteresowany reklamą? Dzwoń na numer 607 942 977, lub pisz na email: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze