Po latach od tych wydarzeń sprawa trafiła na biurko policjantów z poznańskiego Archiwum X, którzy specjalizują się w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek sprzed lat. Była wiosna 2009 roku. W lesie koło Antonina w gminie Przygodzice dwie dziewczynki w wieku 14 i 16 lat weszły do niewielkiego bunkra. Często spotykała się tam miejscowa młodzież.
Kiedy były w środku wszedł do nich nagi mężczyzna ze slipami założonymi na głowę. Napastnik zablokował im wyjście, sterroryzował je, wykorzystał seksualnie, a następnie uciekł – informuje policja.
Jedna z dziewczynek, będąc w bunkrze i korzystając z nieuwagi sprawcy połączyła się z numerem alarmowym. Dzięki temu udało się nagrać głos pedofila. Mimo to do dzisiaj nie udało się ustalić jego tożsamości. Po kilku latach śledztwa na jaw wyszły nowe szczegóły, które mogą doprowadzić do zatrzymania pedofila. Okazało się bowiem, że ten sam ślad genetyczny zabezpieczono w Wielkiej Brytanii. Sprawę przypomina dziennikarz i publicysta popularnego kanału Kryminatorium.
Gdzieś od czerwca do grudnia 2005 roku przebywał na terenie Wielkiej Brytanii w Southampton. Przez te pół roku napadł na kilka kobiet, zostawiając swoje DNA. Wiemy, że nie znał angielskiego, bo w trakcie ataków powtarzał tylko jedno słowo: „sex”. Na polowanie wychodził w porze popołudniowej, tak jakby ledwie co skończył pracę – informuje popularny tiktoker.
Brytyjscy śledczy opracowali portret pamięciowy sprawcy, który odpowiada za przestępstwa seksualne na Wyspach jak i w Polsce.
Prosimy o kontakt wszystkich, którzy go rozpoznają lub mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc śledczym: telefon 572 900 239 lub e-mail: [email protected]PRZECZYTAJ TAKŻE:
Zamyka się kolejna dyskoteka w regionie. „Ostatnia noc”
NOWE oferty pracy. KALISZ i okolice
Kolejny punkt tej SIECI. Na otwarciu tłumy
Do autostrady nową drogą! Mapy, opisy, szczegóły tej inwestycji
Napisz komentarz
Komentarze