Miniony weekend w Kaliszu bez wątpienia zdominowali najmłodsi adepci królowej gier zespołowych. Podczas gdy przed kaliskim ratuszem, na specjalnie przygotowanym boisku toczyła się futbolowa rywalizacja w wersji mini, na płycie głównej Stadionu Miejskiego do boju ruszyły reprezentacje kilkunastu najlepszych klubów piłkarskich w kraju. Do Kalisza zjechało 13 zespołów z rocznika 2006, z takich klubów jak: GKS Bełchatów, Jagiellonia Białystok, Lech Poznań (dwie drużyny), Korona Kielce, Cracovia Kraków, Lechia Gdańsk, Arka Gdynia, Śląsk Wrocław, Wisła Kraków, Zagłębie Lubin, Legia Warszawa i Piast Gliwice. W rolę gospodarza turnieju wcielił się nasz rodzimy KKS, który również wystawił do rozgrywek swoją drużynę Żaków.
Przez dwa dni, zarówno na obiektach sportowych przy ul. Łódzkiej, jak i na boisku Prosny, toczyły się ostre boje. A łatwo nie było, bo poziom uczestników był bardzo wysoki. Umiejętności i wola walki sprawiły, że emocje – zarówno na murawie jak i na trybunach gęsto obsadzonych licznie przybyłymi kibicami – sięgały zenitu. Po piątkowych rozgrywkach fazy grupowej, najbardziej zacięta rywalizacja miała miejsce w sobotę, kiedy to uczestniczące w zmaganiach zespoły – w morderczym, trzydziestostopniowym upale - przystąpiły do zasadniczej walki o najważniejsze turniejowe trofea. Bez wątpienia ogromny szacunek należy się wszystkim młodym zawodnikom, za ambitną grę do ostatniego sędziowskiego gwizdka.
Po kilkudziesięciu, rozegranych podczas dwudniowych zmagań meczach, w ostatecznym finałowym starciu spotkały się drużyny Lecha Poznań i Śląska Wrocław. Po pełnym emocji spotkaniu, zespół Kolejorza zmuszony był uznać wyższość wrocławian, w których to w jego ręce trafił puchar ufundowany przez prezydenta miasta. W meczu o trzecie miejsce zmierzyły się drużyny Legii Warszawa i Zagłębia Lubin. Lepsi okazali się Legioniści, w których szeregach zobaczyć mogliśmy m.in. Franciszka Saganowskiego i Jakuba Żewłakowa, synów znanych polskich piłkarzy Marka Saganowskiego i Michała Żewłakowa.
Młodzi kakaesiacy, choć walczyli dzielnie, zajęli w turnieju ostatnie miejsce, ale bez wątpienia możliwość konfrontacji umiejętności z rówieśnikami z tylu utytułowanych polskich klubów, była dla nich cennym, sportowym doświadczeniem.
Wszystkie uczestniczące w turnieju drużyny otrzymały pamiątkowe puchary i medale, zdobywcy miejsc 1-3 także ufundowane przez sponsorów nagrody rzeczowe. Wszyscy zgodnie przyznają, że impreza udała się wyśmienicie, stając się bez wątpienia doskonałą formą promocji sportu i miasta. - Cieszę się ogromnie, że turniej, który - nie ukrywam - był dla mnie ogromnym organizacyjnym wyzwaniem, udało się sprawnie przeprowadzić i że jego uczestnicy wyjeżdżają z Kalisza zadowoleni zapowiadając jednocześnie, że chętnie tu wrócą. Myślę, że nie była to ostatnia tego typu impreza w naszym mieście, w głowie mam już kolejne pomysły – mówi Tomasz Staszak, główny organizator turnieju, któremu uczestnicy rozgrywek nie szczędzili pochwał.
Impreza, której współorganizatorami byli: Miasto Kalisz i Kaliski Klub Sportowy, wpisana została w kalendarz tegorocznych obchodów jubileuszu 90-lecia Klubu.
Kolejność końcowa turnieju:
1. miejsce - Śląsk Wrocław
2. miejsce - Lech Poznań I
3. miejsce - Legia Warszawa
4. miejsce - Zagłębie Lubin
5. miejsce - Lechia Gdańsk
6. miejsce - Lech Poznań II
7. miejsce - GKS Bełchatów
8. miejsce - Wisła Kraków
9. miejsce - Cracovia Kraków
10. miejsce - Korona Kielce
11. miejsce - Jagiellonia Białystok
12. miejsce - Piast Gliwice
13. miejsce - Arka Gdynia
14. miejsce - KKS Kalisz
RED., Karina Zachara, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze