Czas świąt bożonarodzeniowych to okres, w którym odwiedzamy swoich bliskich nie tylko w domach. Wielu z nas odwiedza tych, którzy odeszli i spoczywają na nekropoliach. Na grób swojego męża na Cmentarzu Wojskowym na kaliskim Majkowie poszła dziś razem z synem pani Anna. Oto co odkryła.
Zostały skradzione elektryczne wkłady oraz lampeczki ozdobne. Był to towar bardzo wysokiej jakości, miał wartość sentymentalną, ponieważ zostały zakupione przez naszego 11- letniego syna – pisze do nas nasza czytelniczka.
Kaliszanka prosi o nagłośnienie tej sprawy i ostrzeżenie innych kaliszan. Są bowiem osoby, które kradną nawet w takich miejscach i w takie dni jak święta. Jeśli im brakuje poczucia szacunku do świętości, nam nie powinno brakować czujności i ostrożności.
Warto pamiętać, że ograbienie grobu nie jest traktowane jako zwykła kradzież tylko jako przestępstwo określone w artykule 262 par. 2 kodeksu karnego. Za czyn ten grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Via Pomerania. 400 km zupełnie nowej drogi z Kalisza
Wyburzenia, wykup nowych gruntów. Prace nad wielkim zbiornikiem
Kaliszanie na Tik Toku. Ranking najpopularniejszych kont
„W chmurze” zamiast w murze. Zrezygnowała z tradycyjnej szkoły w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze