A znalazły się w nich czekoladki, pomarańcze i cukierki, czyli wszystko to, co dzieci lubią najbardziej i czego potrzebują na co dzień. A potrzeby te PCK diagnozuje dużo wcześniej przed świętami i rozpoczęciem zbiórek. - Wysyłamy pisma do dyrekcji szkół z prośbą o wytypowanie tych najbardziej potrzebujących. Zazwyczaj zajmują się tym pedagodzy szkolni, bo oni najlepiej znają sytuację tych dzieci i najpilniejsze potrzeby - wyjaśnia Jolanta Stefańska, dyrektorka kaliskiego oddziału PCK.
We wtorek, 15 kwietnia w siedzibie kaliskiego PCK zjawili się przedstawiciele placówek z listą dzieci, które dostaną paczki. Lista powstała w oparciu o warunki finansowe danych rodzin, ale nie tylko budżety domowe były kryterium wyboru. - Zwracamy uwagę również na różnego rodzaju problemy w rodzinie, czyli alkohol i inne uzależnienia, problemy związane z niezaradnością życiową rodziców - mówi Izabela Jaśkiewicz ze Szkoły Podstawowej nr 12 w Kaliszu.
W tym roku paczki będą bogate, bo ponad 50 uczniów z kaliskich szkół od czwartku do soboty zebrało dla swoich kolegów 6 tysięcy złłotych. PCK to jedna z kilku instytucji, które organizują wielkanocne zbiórki, akcje czy kwesty na rzecz potrzebujących. Najgorzej sytuowani szukają też pomocy w kaliskim Banku Chleba. O przedświątecznej pomocy opowiemy w dzisiejszym Magazynie Miejskim na 3. kanale Multimedia Polska o 17.15
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze