Bianka Rolando jest malarką, poetką i prozaiczką, na ekspozycję „Źródlane bębny śpiewają szczelinę” składają się najnowsze obrazy i obiekty jej autorstwa. Prace odwołują się do gestu uderzania w membranę płótna, po to by go zapisać w potencjale możliwego dźwięku. Tytuł ekspozycji wskazuje na inspiracje źródłami podziemnymi, które są w stanie swoją nieskrępowaną siłą lub rytmiką „szeptu" znaleźć szczelinę kamienia. Artystka wraca do motywu otwarcia odbywającego się przez powtórzenia, wobec zamkniętych form w kierunku możliwości swobody przepływu metafor poetyckich.

W tekście towarzyszącym tej ekspozycji Bianka Rolando pisze tak: „Na wystawie oprócz obrazów pojawiają się obiekty uszkodzone, a więc bezużyteczne w dawnych swoich funkcjach i dzięki temu stają się przestrzenią, gdzie w sposób bezpośredni mogę zapisać/schronić wiersz lub jego fragment. Słowa są abstrakcyjne, a fizyczność tych przedmiotów uwolnionych od służenia czemukolwiek powoduje, że właśnie na nich mogę sprawdzać możliwości metafor poetyckich. To nie znaczy, że słowa są w tych formach zamknięte, albo że te obiekty je zamykają, ale tym bardziej uwalniają je do otwarcia na nowo”.

“This is just a piece of a poem (formerly called the station)
A blind alcove, a half-arch and the rest – mystery”
Wydarzenie, które odbędzie się w ostatnim tygodniu dostępności wystawy, stanowi doskonałą okazję do ponownego spotkania się z Bianką Rolando i wysłuchania jej opowieści o wykorzystaniu słowa w wyrażaniu swej artystycznej ekspresji.

„Przykryłam dłonią kamień, martwe nic nie powie a zaczęło bełkotać podniesieniem ,
w którym się znalazło”
Wstęp na wydarzenie jest wolny.
źródło: Galeria im. Jana Tarasina w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze