Do przestępstwa doszło w marcu ub.r. – Oskarżona, zawierając umowę kredytową w banku na kwotę 20 tys. zł, posłużyła się fałszywym oświadczeniem o swoim rzekomym zatrudnieniu i zarobkach. Dodatkowo zarzucono jej, że wcześniej, we wrześniu 2012 r. i styczniu 2013 r. działając w podobny sposób, również na szkodę wymienionego banku, uzyskała karty kredytowe z limitem 1 000 zł – mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Żadnego z kredytów 33-latka nie spłaciła, dlatego bank zawiadomił organa ścigania. Prokuratura Rejonowa w Kaliszu postawiła jej zarzut oszustwa. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął właśnie do sądu.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze