Strzał w okolicach bloku przy ulicy Grunwaldzkiej w Pleszewie usłyszał przypadkowy mieszkaniec tej okolicy. Od razu zadzwonił po pomoc. Okazało się, że na osiedlowym placu zabaw postrzelił się 37-letni mężczyzna. Na szczęście w chwili zdarzenia w pobliżu nie było dzieci. - Zgłoszenie otrzymaliśmy we wtorek, 7 lipca, po godzinie 14:00. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji i pogotowie – mówi sierżant sztabowa Monika Kołaska, oficer prasowa pleszewskiej komendy. Mimo reanimacji, mężczyzny nie udało się jednak uratować.
Do zdarzenia doszło na osiedlu przy ul. Grunwaldzkiej w Pleszewie
37-letni mieszkaniec Pleszewa postrzelił się z zabytkowej broni. Prawdopodobnie było to samobójstwo. Dokładne przyczyny desperackiego aktu mężczyzny nie są jeszcze znane. Sprawę prowadzi policja w Pleszewie pod nadzorem prokuratury.
mz, fot. Google Street View
Napisz komentarz
Komentarze