Stragany ze swojskim jadłem, ceramiką i przedmiotami wykonanymi metodą decupage, a oprócz tego Książnica Kazimierzowska, Teatr Lalek i współczesny szkolny sklepik. Zespół Szkół przy ulicy Rzemieślniczej przygotował pierwszy w dziejach placówki Jarmark Kazimierzowski. - To był spontaniczny pomysł, ponieważ to jest najlepsza forma spędzania czasu w taką pogodę. To pierwszy jarmark, ale myślę, że następne lata pokażą, że potrafimy to przygotować lepiej i na targowisko przyjdzie więcej Młodzieży – mówi Grażyna Trzeciak, nauczyciel Technikum Budowlano-Elektrycznego w Kaliszu.
Jarmark jak to zwykle bywa sprzyja rozmowom, zabawie i integracji, dlatego w przygotowanie szkolnego targowiska włączyło się wielu nauczycieli i większość uczniów. - Można w ten sposób zachęcić młodzież, żeby dowiedziała się czegoś więcej na temat swojego patrona, a nie tylko jak miał na imię i że był królem Polski – uważa Daria Sieradzka, uczennica.
Przyszli technicy czegoś więcej o swoim patronie mogli dowiedzieć się od samego króla. W roli patrona wystąpił Michał Kuciński - jeden z uczniów technikum. - Chodzę wśród mojego ludu i rozmawiam z nim. Wcześniej byłem na zakończeniu roku klas maturalnych, żeby wręczyć dyplom jednej z uczennic za osiągnięcia z matematyki – mówi Michał Kuciński.
Jarmark Kazimierzowski od tego roku tradycyjnie będzie odbywał się w Dzień Patrona.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze