Do zdarzenia doszło we wtorek, 8 września w Ostrowie Wielkopolskim. - Oficer dyżurny otrzymał telefoniczną informację, że na jednej z ostrowskich ulic ma się przemieszczać mężczyzna z rowerem, który według zgłaszającego dziwnie się zachowuje. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny - patrol informuje Małgorzata Łusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim. - Podczas patrolu ulic funkcjonariusze zauważyli przemieszczającego się mężczyznę z rowerem, przy którym na tylne koło założone było zapięcie zabezpieczające. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna przyznał się do kradzieży; jak tłumaczył policjantom, dopiero po fakcie zorientował się, że rower posiada zabezpieczenie na tylne koło i dlatego musiał go nieść.
Podczas gdy mundurowi wykonywali czynności, zgłosiła się do nich kobieta, której skradziono rower. Jednoślad wart 600 zł jeszcze tego samego dnia powrócił do właścicielki.
28-letni złodziej zamierzał zastawić go w jednym z ostrowskich lombardów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. int.
Napisz komentarz
Komentarze