Mariusz Witczak nadal będzie posłem. Z mandatem senatora musi się za to pożegnać Witold Sitarz. Otrzymał o 16 tysięcy głosów mniej od Andrzeja Wojtyły z PiS-u i tym samym przegrał wyścig do Senatu. – Swoją kampanię oceniam jako dość dobrą, z zachowaniem reguł gry. Nie wieszaliśmy się tam, gdzie nie było wolno, w przeciwieństwie do kolegów z konkurencji. Mam nadzieję, że władze miasta wyegzekwują od nich kary i opłaty za nielegalne zajęcie pasa drogowego – mówi Witold Sitarz.
Wolę wyborców obaj panowie przyjmują z pokorą. Jak powtarzał Mariusz Witczak, każda władza się po jakimś czasie zużywa i musi sprawdzić się w opozycyjnej roli. A tę polityk PO widzi jako wnikliwe obserwowanie działań nowego rządu i pilnowanie „jak oka w głowie” spraw, które Platforma przygotowała do realizacji. - Okiem w głowie dla nas jest to, co jest niekwestionowanym sukcesem dla naszego środowiska, czyli wpisanie do programu rządowego przebudowy drogi krajowej nr 25 - szybkie połączenie Kalisza z Ostrowem i z autostradą. To okno na świat. Będziemy monitorować postępy w realizacji tej inwestycji, bo procedura już ruszyła – mówi Witczak.
Tydzień temu, w czwartek, 22 października został ogłoszony przetarg na przygotowanie studium wykonalności inwestycji. Niezbędna dokumentacja ma kosztować około 11 milionów złotych. Jeszcze przed wyborami, w czasie kampanii Paweł Olszewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju określił, że rozpoczęcie przebudowy drogi realne jest za około 3 lata. Czy tak się stanie? To zależy już w znacznej mierze od nowego rządu.
Napisz komentarz
Komentarze