W sobotę, 5 kwietnia kępińscy strażacy dostali zgłoszenie o ulatnianiu się tlenku węgla w jednej z kamienic przy ul. Wiosny Ludów w Kępnie. W jednym z mieszkań uruchomiła się bowiem czujka czadu. Z tego mieszkania lokatorzy o własnych siłach zdołali się uwolnić przed przyjazdem straży. Sąsiedzi nie mieli jednak tyle szczęścia.
Strażacy w mieszkaniu, w którym było źródło emisji czadu znaleźli dwoje starszych ludzi. Kobiecie podtrutej tlenkiem węgla udzielono pomocy i zabrano do szpitala. W łazience mieszkania znaleziono nieprzytomnego mężczyznę w wieku około 75 lat. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Sezon grzewczy się powoli kończy, ale strażacy przypominają, że czujkę czadu warto mieć włączoną cały rok. Szczególnie w budynkach i mieszkaniach, w których wodę ogrzewają piecyki gazowe.

Gdzie zamontować czujkę tlenku węgla?
Czujkę tlenku węgla trzeba umieścić w pomieszczeniu, gdzie gaz ten może być wytworzony (kotłownie, łazienki z podgrzewaczami gazowymi wody i kuchnie z piecykami gazowymi, pomieszczenia z kominkami itp.). Czujnik czadu nie powinien być raczej umieszczany na suficie, bo czad (po ochłodzeniu) z reguły utrzymuje się w dolnych i środkowych częściach pomieszczeń. Z reguły najlepiej montować czujnik czadu na ścianie na wysokości wzroku stojącego człowieka ok. 1,5-1,9 m od podłogi. Ważna też jest odległość czujnika od jego potencjalnego źródła (np. kotła, piecyka, kominka), najlepiej by wynosiła ona ok. 2 (1-3 m) w linii prostej (mierzonej w poziomie) od urządzeń mogących być źródłem tlenku węgla. Co ważne, czujki tlenku węgla nie należy umieszczać przy kratce wentylacyjnej, ani jej zasłaniać.
W kotłowniach czujnik czadu najlepiej zamontować w takim miejscu, aby sygnał można było usłyszeć również w innych pomieszczeniach.

Państwowa Straż Pożarna informuje, że czujników tlenku węgla nie należy montować:
- w tzw. martwych przestrzeniach, (np. wnękach zasłoniętych przez meble czy zasłony, w szczycie dachu, itp.),
- tam gdzie jego działanie będzie zakłócone przez bezpośredni dopływ świeżego powietrza (np. w pobliżu drzwi, okien, kratek wentylacyjnych, wentylatorów)
- w miejscach narażonych na działanie kurzu, brudu, aerozoli i domowych chemikaliów oraz w pomieszczeniach o dużej wilgotności powietrza.
Liczba czujników tlenku węgla, jakie należy zamontować w budynku zależy od wielu czynników, m.in. ilości i lokalizacji urządzeń mogących być źródłem CO (tlenku węgla), układu budynku, liczby sypialni. Generalną zasadą jest rozmieszczenie czujników tlenku węgla w taki sposób, aby w przypadku ich zadziałania sygnał był słyszalny w sypialniach. Tak więc jeżeli w budynku będzie się znajdował tylko jeden czujnik CO powinno się go instalować na korytarzu w pobliżu sypialni lub w samej sypialni. W przypadku mieszkań jednopokojowych (kawalerki), czujnik tlenku węgla - powinien być zamontowany jak najdalej od urządzeń do gotowania i jak najbliżej miejsca, w którym znajduje się miejsce do spania.

Czujnik musi być zawieszony na wysokości tzw. strefy oddychania, czyli na wysokości dróg oddechowych. Czujnik czadu w sypialni najlepiej zamontować w pobliżu łóżka. To najlepszy sposób, aby usłyszeć, gdy załączy się alarm, w czasie kiedy śpimy. Dzięki temu szybko można podjąć ewakuację i działania ratunkowe. Tlenek węgla unosi się w powietrzu od podłogi po sufit, a zatem w sypialni najlepiej czujnik zamontować na wysokości 70-100 cm (tj. na wysokości tzw. strefy oddychania).
Skąd się bierze czad i dlaczego jest tak niebezpieczny?
Czad, czyli tlenek węgla powstaje podczas procesu niecałkowitego spalania materiałów palnych. Ma silne własności toksyczne, jest lżejszy od powietrza dlatego też gromadzi się głównie pod sufitem. Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla jest:
- bezwonny,
- bezbarwny,
- pozbawiony smaku.
Czad blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w hemoglobinie (czerwonych krwinkach), powodując przy długotrwałym narażeniu śmierć.
Co jest główną przyczyną zatruć tlenkiem węgla?
Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych i dymowych. Ich wadliwe działanie może wynikać z:
- nieszczelności,
- braku konserwacji, w tym czyszczenia,
- wad konstrukcyjnych,
- niedostosowania istniejącego systemu wentylacji do standardów szczelności stosowanych okien i drzwi, w związku z wymianą starych okien i drzwi na nowe.
PRZYPOMINAMY!
Zgodnie z § 34 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7.06 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 109 poz.719), w obiektach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
- cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem),
- dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
- co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych,
- co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.
Z kolei art. 62 ust. 1 pkt 1 c ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz.1624) zobowiązuje właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednorodzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych).
Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?
- Systematycznie czyść, sprawdzaj szczelność i wykonuj przeglądy techniczne przewodów kominowych.
- Użytkuj tylko sprawne techniczne urządzenia, zgodnie z instrukcją producenta.
- Nie zasłaniaj i nie przykrywaj urządzeń grzewczych.
- Nie zaklejaj i nie zasłaniaj kratek wentylacyjnych.
W przypadku wymiany okien na nowe, sprawdź poprawność działania wentylacji, nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację
Nie bagatelizuj objawów takich jak: bóle i zawroty głowy, duszność, senność, osłabienie, przyspieszona czynność serca, mogą one być sygnałem, że ulegamy zatruciu tlenkiem węgla. W takiej sytuacji natychmiast przewietrz pomieszczenie, w którym się znajdujesz i zasięgnij porady lekarskiej.
Napisz komentarz
Komentarze