Oba antykwaryczne starodruki pochodzą ze znanego dzieła „Wiejskie dwory, pałace i rezydencje szlachty pruskiej, wraz z rodziną królewską, rezydencjami letnimi, ogrodami przypałacowymi artystycznie wykonane z kolorowymi ilustracjami i tekstem” - wydanego przez Aleksandra Dunckera z Berlina w latach 1857-1883. Zbiór ten stanowił 16 tomów, zawierających 960 kolorowych litografii w formacie 20x15 cm. Publikacja zawierała około 371 ilustracji pałaców i rezydencji w obecnych granicach Polski (w tym 52 z terenu Wielkopolski). Grafika zakupiona przez Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu wykonana została w technice chromolitografii (każdy kolor na wielobarwnej odbitce uzyskiwany był z innej płyty litograficznej) i naklejona na ozdobny karton z napisem Antonin, poza tym dołączono kartkę z krótką historią majątku i wykazem właścicieli Antonina.
A oto niektóre z fragmentów historycznego tekstu:
Antonin. Prowincja Poznań - okręg administracyjny Poznań - Powiat Odolanów.
...Zamek Antonin położony jest pośrodku wielkiego parku ozdobionego okazałymi dębami, w które obfituje okolica, i do których należy szczególnie rzadki egzemplarz, prawdziwy dąb ogromny, który mógłby świętować swój jubileusz tysiąclecia. Piękne i duże stawy okalają zamek, który stał się jednym z ulubionych miejsc rodziny książęcej w szczególności jej Królewskiej Wysokości Księżniczki Luizy Pruskiej, po ślubie Księżnej Radziwiłł. Tak pietyzm jej synów, obecnych właścicieli Księcia Wilhelma i Bogusława Radziwiłłów, obrał to ulubione miejsce pobytu ich matki na grób rodzinny, poprzez wzniesienie kaplicy w pobliżu zamku, gdzie w rodzinnej krypcie ostatnie miejsce spoczynku znalazły zarówno ziemskie szczątki jego budowniczego z małżonką, jak i ich odeszłych z tego świata dzieci...
Barwna litografia z widokiem pałacu oraz starannie oprawiony tekst można oglądać w saloniku chopinowskim (oryginały) oraz w ramach ekspozycji archiwalnych zdjęć obiektu - przy wejściu na galerie (powiększone reprodukcje). Eksponowane starodruki to kolejna atrakcja dla miłośników pałacu, jego historii oraz losów kolejnych właścicieli.
CKiS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze