Architektoniczna perełka Wielkopolski. Miejsce spotkań z muzyką Chopina i weekendowych wypadów dla lubiących piękne parki. Potomkowie ostatniego właściciela Antonina chcą odzyskać pałac razem z otaczającym go zieleńcem. O burzliwych losach Michała Radziwiłła i zainteresowaniu jego krewnych przejęciem spadku pisaliśmy niedawno na naszym portalu (CZYTAJ WIĘCEJ).
Syn ostatniego właściciela Antonina, Fryderyka Wilhelma zginął w katastrofie lotniczej. Nie zostawił potomków. O odzyskanie majątku ubiegają się dzieci i wnuku siostry tragicznie zmarłego spadkobiercy: Leon Skórzewski i Jadwiga Russel (dzieci Leontyny Skórzewskiej z domu Radziwiłł – siostry Fryderyka Wilhelma i córki Michała) oraz jej wnuki: Leonida Henrietta Aubert i Louisa Moretti (córki Marii – trzeciego dziecka Leontyny). - Wojewoda Wielkopolski wszczął postępowanie administracyjne w sprawie o stwierdzenie, że działki nr: 765/3, 765/4, 766, na których położony został zespół pałacowo-parkowy w Antoninie (gmina Przygodzice), stanowiący wcześniej własność Pana Michała Karola Jana Alojzego Wilhelma Edmunda Roberta Władysława Radziwiłła nie podlegały działaniu dekretu z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej – informuje Tomasz Stube, rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. - Jego przedmiotem będzie ocena, czy wspomniane grunty uległy nacjonalizacji w dniu 13 września 1944 r.
Michał Radziwiłł, który wśród swoich przodków miała Hohenzollernów i nigdy nie ukrywał proniemieckich sympatii, po wybuchu wojny majątek chciał przekazać samemu Hitlerowi. Jego córka, matka wspomnianych już Leona Skórzewskiego i Jadwigi Russel, w latach 90-tych XX wieku miała zrzec się praw do majątku, jednak czy była to umowa oficjalna między nią a Ministerstwem Kultury i Sztuki, czy tylko ustna nie wiadomo. Fakt jest taki, że wojewoda, by podjąć decyzję, musi poczekać na werdykt sądu, który ma stwierdzić nabycie praw do spadku przez wnioskujących o to potomków Michała Radziwiłła.
AW, zdjęcia arch.
Napisz komentarz
Komentarze