W takiej akcji żaden z ostrowskich strażaków jeszcze nie brał udziału. Wielkim zaskoczeniem było dla nich, gdy zobaczyli dwuletnią dziewczynkę uwięzioną w nakładce na toaletę, z której korzystają m.in. małe dzieci. Bynajmniej nie służy ona jednak do zakładania na głowę. Mała Marysia założyła ją podczas zabawy i na pewno nie spodziewała się, że dzięki niej odwiedzi siedzibę straży pożarnej. - Godzinę walczyliśmy ze zdjęciem nasadki, niestety się nie udało – informuje mama Marysi, pani Klaudia.
Rodzice postanowili pojechać z Marysią do siedziby ostrowskiej straży. Strażacy stanęli na wysokości zadania i szybko, za pomocą specjalnego sprzętu, uwolnili dziewczynkę. Dwulatka w nagrodę za odwagę dostała od nich mały upominek. Rodzicom, nie tylko Marysi, życzymy jak najmniej podobnych przygód, a samej dziewczynce dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy.
MG , fot. prywatne
Napisz komentarz
Komentarze