psp

To, jak zabezpieczyć dachy uszkodzone przez wiatr i miasto w czasie powodzi, ćwiczyli w sobotę strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu wspólnie z kolegami z OSP i przedstawicielami Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Przy okazji podnosili swoje umiejętności. Działania przeprowadzono z użyciem nowego sprzętu.

W czwartek został uroczyście pożegnany przez radnych i władze miasta, dziś przez swoich podwładnych i przyjaciół ze straży pożarnej. Po 34 latach służby Wieńczysław Prokop, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu odchodzi na emeryturę. I nie ukrywa żalu, bo został do tego zmuszony.

Najpierw sami ruszyli z pomocą nienarodzonemu wówczas Wojtusiowi. Teraz spotkała ich nagroda i to nie byle jaka. 10 – letni Marcin i jego młodszy brat spędzili dzień w strażnicy pożarnej. Ramię w ramię ze starszymi kolegami z OSP Blizanów gasili pożary, ratowali ludzi. Dla małych kaliszan była to przygoda, która nauczyła ich też podstaw ratowania ludzkiego życia.

Niecodzienną interwencję musieli przeprowadzić strażacy z Ostrowa Wielkopolskiego. W miniony piątek pomagali dwuletniej Marysi, której głowa utknęła w... nakładce na sedes.

Sceny niczym z rodeo rozegrały się w sobotni wieczór przy drodze krajowej nr 25 pod Kaliszem. Z zagrody  w Boczkowie uciekło stado krów. Oswobodzone zwierzęta pobiegły ruchliwą trasą w kierunku Ostrowa, a za nimi kilkudziesięciu strażaków i policjantów. 

Sprzęt ratowniczy strażaków zazwyczaj służy do rozcinania blach rozbitych samochodów i wyzwalania ludzi z roztrzaskanych wraków. Tym razem strażackie nożyce były niezbędne w akcji, w której konieczna była też chirurgiczna precyzja. Strażacy musieli rozcinać… ślubną obrączkę, która uwięzła na kobiecym palcu.

Setki osób, klientów i pracowników Galerii Tęcza, zostało ewakuowanych z powodu alarmu pożarowego. Zgłoszenie dotyczyło ognia, który pojawił się na dachu supermarketu Społem na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. Pożar bardzo szybko ugasili pracownicy sklepu.

2 osoby z podejrzeniem podtrucia tlenkiem węgla trafiły w sobotę do kaliskiego szpitala. Kobieta i mężczyzna w niedzielę rano opuścili placówkę. To nie jedyne tego typu zdarzenie w ciągu kilkunastu godzin.   

Prawie 2 godziny trwało gaszenie pożaru garażu przy ul. Dobrzeckiej. Ogień, który pojawił się w sobotę wieczorem całkowicie strawił samochód oraz wyposażenie pomieszczenia. 

Nie tylko w budynku po byłym banku zdarzają się fałszywe alarmy pożarowe. We wtorek wieczorem czujka dymu uruchomiła się w sklepie sportowym przy ul. Poznańskiej. Zdjęcie z akcji poszukiwania, a nie gaszenia ognia wysłał nam czytelnik portalu faktykaliskie.pl  

Iskry z uszkodzonego słupa energetycznego spowodowały pożar zboża na polu przy ul. Korczak w Kaliszu. Akcja gaszenia trwała ponad godzinę. 

Pożar ciężarówki na drodze krajowej nr 11 w miejscowości Szczury w powiecie ostrowskim. Do zdarzenia doszło po godzinie 17.00. Nikomu nic się nie stało. Droga jest całkowicie zablokowana. 

Dwa wozy strażackie wezwane zostały dziś w nocy do samochodu palącego się na wiadukcie za Castoramą. Okazało się, że dym wydobywa się z ustawionego za autem… grilla. Trudno powiedzieć, kogo bardziej zaskoczyła ta sytuacja: ratowników czy biesiadników.

Pracowite popołudnie mieli w środę strażacy. W gminie Stawiszyn gasili dwa płonące samochody i trafostację, a w drodze powrotnej napotkali na poważny wypadek i zakleszczonego w aucie kierowcę, który wjechał pod tira. Ratownicy udzieli mężczyźnie pomocy jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia.

Awanse na wyższe stopnie służbowe, medale i odznaczenia otrzymali z okazji swojego święta strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. Uroczystości odbyły się w piątek w kaliskiej komendzie przy ul. Nowy Świat. Strażacy, oprócz odebrania awansów, usłyszeli też gratulacje i podziękowania za swoją trudną pracę.

Szymon Kurcbach, Ewa Sobczak oraz Ola Raszewska będą reprezentować powiat kaliski w eliminacjach wojewódzkich Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej ''Młodzież zapobiega pożarom''. Reprezentantów naszego powiatu wyłoniono w czasie eliminacji w Zespole Szkół w Cekowie Kolonii. 

Najprawdopodobniej zapalenie się sadzy w kominie było przyczyną pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Romańskiej w kaliskiej dzielnicy Sulisławice. Płomienie strawiły drewnianą klatkę schodową, parter i piętro. Straty szacowane są na ponad 200 tysięcy złotych.