Wczoraj w sieci, na profilu „Zdania, których kaliszanie nigdy nie mówią” pojawił się taki o to wpis o autobusach, które zakupić miało Kaliskie Przedsiębiorstwo Transportowe na rzecz KLA. Od razu pod postem pojawiły się negatywne komentarze kaliszan typu: „Złom na Obozowej czeka” czy „Zakup 12-letnich autobusów zawsze będzie porażką”.
Spora oszczędność na paliwie
Mariusz Wdowczyk, prezes KPT potwierdza, spółka kupiła w ramach leasingu dwa 12-letnie Solarisy Urbino 10 ze Śląska. Z krytyką tej decyzji absolutnie się jednak nie zgadza. - Te dwa samochody zastąpią dwa najbardziej wyeksploatowane nasze autobusy marki Scania, które palą około 52-54 litrów ropy na 100 km w cyklu miejskim. Te dwa samochody, które kupiliśmy, palą w przedziale 26-28 litrów na 100 km – wyjaśnia Mariusz Wdowczyk, prezes KPT.
Mariusz Wdowczyk, prezes KPT uważa zakup dwóch 12-letnich Solarisów ze Śląska za doraźny, ale korzystny ruch
Solarisy zostały zakupione w leasingu na 3 lata. Miesięczna rata to 1600 złotych. Kwota zakupu netto wynosi 46 tysięcy 500 zł za jedną sztukę.- Wyliczyłem, że jeżeli wycofamy te Scanie i zaczniemy eksploatować te dwa samochody, to z oszczędności na paliwie nie dość , że nam się spłaci rata leasingowa, to jeszcze zostaną nam pieniądze – dodaje Mariusz Wdowczyk.
5 autobusów do lamusa
KLA ma 63 samochody, w tym 3 do przewozu dzieci niepełnosprawnych. Zdaniem Mariusza Wdowczyka, 30 należałoby w najbliższym czasie wymienić. Na razie spółka może sobie pozwolić na wycofanie z kursowania 5 najbardziej wysłużonych autobusów. Po ulicach Kalisza będą jeździć tylko do wakacji. Przebieg takiego autobusu liczy już od miliona do 1,5 mln kilometrów. Roczne utrzymanie jednego takiego 20-letniego samochodu to co najmniej 30 tys zł. - To są autobusy ponad 20-letnie. Ja je w takim stanie zastałem i nie wiąże z nimi żadnej przyszłości. Podstawowa rzecz to komfort pasażerów, który jest w tej chwili żaden, a druga to ekonomika: utrzymanie takiego pojazdu jest bardzo drogie. Ten samochód pali od 52-54 litrów oleju napędowego na 100 km przy cyklu miejskim – uzasadnia Wdowczyk.
Te autobusy od wakacji przestaną jeździć po ulicach Kalisza. Spółka postara się je sprzedać, między innymi naszym wschodnim sąsiadom.
Co z pozostałymi 25 autobusami? Dziś prezes KPT udaje się do siedziby Scania Polska w Słupsku, gdzie będzie negocjował możliwość zakupu 5 używanych autobusów, objętych jeszcze gwarancją.
Nowe pojazdy za rok?
Kiedy doczekamy się nowych, ekologicznych miejskich samochodów? Miasto w tym celu składa dwa wnioski: pierwszy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Wielkopolskiego o pieniądze na zakup 5 autobusów hybrydowych i 4 w normie euro 6 diesli, drugi w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych na zakup 12 pojazdów – 7 hybrydowych i 5 w normie euro 6 diesli. Jeżeli nasze projekty uzyskałyby akceptację, nowe autobusy pojawiłyby się w Kaliszu w 2017 i w 2018 roku.
Sami klienci KLA jednak nie narzekają i nie mają większych uwag do swojego przewoźnika. - Ja osobiście jestem zadowolony. Ludzie tam psioczą, ale nie mają racji – uważa Aleksander. - Nie można narzekać. Ja dużo korzystam z KLA, bo już jeżdżę darmo i jest w porządku – mówi nam Bożena. -Czysty autobus, kierowcy uprzejmi, jesteśmy zadowolone – dodają Anna i Janina.
Takich obrazków kaliszanie już nie zobaczą – zapewnia prezes KPT. W ostatnim czasie w 11 autobusach wymieniono wszystkie szyby.
Agnieszka Gierz, fot. autor, archiwum
Napisz komentarz
Komentarze