Temat, na ostatniej Rady Powiatu Kaliskiego, przywołał Stanisław Gąsior. - Czy w nowym roku znajdą się pieniądze na jej stworzenie? – pytał radny.
Kilka lat temu Ministerstwo Rolnictwa finansowało tworzenie giełd owocowo – warzywnych w powiatach. Program szybko upadł na rzecz mniejszych targowisk.
- Takich, jak to funkcjonujące np. w Koźminku. Być może podobne powstanie w Stawiszynie czy Godzieszach Wielkich. Coraz popularniejszy jest handel z ręki do ręki, bezpośredni, między producentem – rolnikiem a konsumentem – wyjaśnił Mieczysław Łuczak, przewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego.
Jedna giełda owocowo – warzywna w regionie już jest. Korzystają z niej także rolnicy z powiatów ościennych.
- Jest targowisko w Kaliszu przy ul. Częstochowskiej. Ono spełnia potrzeby regionu. Dlatego nie widzę potrzeby tworzenia kolejnego takiego miejsca w powiecie – powiedział Krzystof Nosal, starosta kaliski.
AW, zdjęcia arch.
Napisz komentarz
Komentarze