Od lewej: Paweł Gołębiak i Eskan Darwich
Na poniedziałkowej konferencji prasowej radni Platformy Obywatelskiej odnieśli się do raportu WHO na temat stanu powietrza w miastach Unii Europejskiej. Na liście 50 najbardziej zanieczyszczonych miast aż 33 to miasta polskie. Jest wśród nich także Kalisz (więcej na ten temat piszemy TUTAJ).
Radni PO wskazują, że na fatalny wynik Kalisza ma wpływ nie tylko używanie pieców węglowych, ale także dość nieszczęśliwe ukształtowanie terenu, które nie pomaga w wentylacji centrum z niebezpiecznych dla zdrowia pyłów. Istnieją w Kaliszu uchwały promujące i zachęcające do używania innych źródeł ogrzewania, jednak według radnych opozycji są one niewystarczające. – Kaliszanie, którzy zdecydują się na wymianę ogrzewania na ekologiczne mogą liczyć na dofinansowanie od Miasta w wysokości do 70% poniesionych kosztów, nie więcej jednak niż 2,5 tysiąca złotych. Ta kwota jest niewystarczająca jeśli chodzi o rozwiązania, które promowałyby postawy bardziej ekologiczne – uważa radny Paweł Gołębiak. Dlatego Platforma ma swoje propozycje rozwiązań, które miałyby zachęcić kaliszan do korzystania z alternatywnych źródeł energii oraz poprawić stan powietrza, którym oddychamy.
Radni chcą zmienić uchwałę, która obecnie jest skierowana do pojedynczego mieszkańca. Zgodnie z projektem, nad którym pracują radni PO magistrat dotowałby całe wspólnoty mieszkaniowe i właścicieli budynków, a nie tylko poszczególnych mieszkańców zainteresowanych ekologicznymi rozwiązaniami grzewczymi. - To też będzie oferta dla właścicieli budynków, żeby jedną inwestycją zmienić piece węglowe na bardziej ekologiczne. Będziemy to proponować na tyle, na ile oczywiście będzie to zgodne z prawem – tłumaczył radny Eskan Darwich.
W ubiegłym roku z dofinansowania do wymiany ogrzewania na ekologiczne skorzystało 50 kaliszan – to o 18 mniej, niż w roku 2014. Miasto przeznaczyło na ten cel 150 tys. zł. Wykorzystano tylko 110 tys. zł – reszta wróciła do budżetu.
MG , fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze