Uczniowie jednej z kaliskich szkół podstawowych podróżowali na basen PKS-em. Na skrzyżowaniu Trasy Bursztynowej z ul. Łódzką kierowca chciał skręcić w lewo. 54-latek ruszył prawidłowo, gdy zapaliło się dla niego zielone światło. W tym samym czasie na światłach, patrząc od strony więzienia na ul. Łódzkiej, ruszyła ciężarówka marki Renault. – 29-letni kierowca ciężarówki pomylił światła. Spojrzał na światło do skrętu w lewo, które było zielone, a chciał jechać prosto i ruszył na czerwonym – mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Ciężarówka uderzyła w autobus. Nie stwierdzono jednak, by ktoś został ranny, dlatego wezwana na miejsce policja uznała zdarzenie za kolizję drogow i ukarała kierowce renault mandatem w wysokości 500 zł i 6 punktami karnymi. Dzieci, zamiast na basen, wróciły do szkoły i tam niektóre z nich zaczęły uskarżać się na bóle. - Do szkoły pojechali już policjanci. Część dzieci prawdopodobnie zostanie przewieziona do szpitala na badania - poiedziała portalowi faktykaliskie.pl rzeczniczka kaliskiej policji.
Dyrekcja poinformowała o incydencie rodziców. Część z nich postanowiła zabrać swoje pociechy do domu.
ESA, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze