Tortury w kaliskiej komendzie. Rzecznik Praw Obywatelskich mówi o walce z patologiami wśród policjantów
Bił, dusił i szantażował – w taki sposób funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu znęcał się nad przesłuchiwaną kobietą. Za tortury nad zatrzymaną został skazany, ale ten niechlubny przykład, na który powołuje się Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich nie jest odosobniony. W ubiegłym roku kaliski sąd skazał na pół roku więzienia w zawieszeniu innego policjanta za pobicie zatrzymanego. Od roku toczy się sprawa pięciu funkcjonariuszy z Siedlec oskarżonych o doprowadzenie do samobójstwa młodego ostrowianina. Tortury na policji to codzienność? Z pewnością się zdarzają. Na jaw wychodzi zaledwie część tego typu spraw i to dzięki osobom, które miały odwagę powiedzieć, że po zatrzymaniu były bite lub szantażowane. W 2015 roku wyroki usłyszało 33 policjantów z całego kraju, a lekarstwem na patologię wśród mundurowych powinna być gwarancja, że podejrzany od razu po zatrzymaniu będzie mieć obrońcę.
04.05.2017 11:44