Dziecko samo zamknięte w mieszkaniu. Z pomocą przybyli strażacy, zatrzymała ich brama
Straż pożarna interweniowała w niedzielę przy ul. Korczak, gdzie rodzice nie mogli dostać się do mieszkania, w którym znajdowało się dziecko. Z samym dzieckiem również nie było żadnego kontaktu, upływały cenne sekundy, tymczasem strażacy nie mogli dojechać na miejsce, bo zatrzymała ich brama. – To poważny problem dla służb - przyznaje mł. kpt. Grzegorz Kuświk, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.
20.02.2017 09:51