Zieloni przez znakomitą większość sezonu zajmowali pozycję gwarantującą awans do klasy okręgowej. Wiosną pogubili jednak sporo cennych punktów, co wykorzystali świetnie spisujący się na finiszu rozgrywek piłkarze Szczytu Szczytniki. To oni mają teraz punkt przewagi nad ekipą z Koźminka i jeżeli wygrają w niedzielę z liderem ze Stawiszyna to w przyszłym sezonie rywalizować będą w „okręgówce”. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, o czym doskonale zdają sobie sprawę gracze Zielonych. Dlatego w niedzielnym starciu na boisku przy Łódzkiej zrobią wszystko, by wywieźć pełną pulę, bo tylko ona daje im nadzieję na zajęcie drugiego miejsca. Kaliszanie też jednak mają swój cel, bo wciąż mogą ukończyć zmagania na piątej lokacie. Warunkiem koniecznym jest jednak zwycięstwo, o które z pewnością powalczą.
Podopiecznym Mateusza Żółtka zależy też na tym, by grając przed własną publicznością godnie pożegnać sezon. Tym bardziej, że w ostatnich dwóch pojedynkach biało-amarantowi nie wzbogacili swojego dorobku punktowego. Najpierw przegrali u siebie z Gromem Golina (0:1), a w minioną niedzielę ulegli na wyjeździe OKS-owi Ostrów Wlkp. 1:2. W tej sytuacji pokonanie czołowej drużyny rozgrywek, jaką są Zieloni, w pełni zrehabilitowałoby miejscowych za ostatnie niepowodzenia.
Mecz Prosna – Zieloni w niedzielę o godzinie 11:00.
Michał Sobczak
***
OKS Ostrów Wlkp. – Prosna Kalisz 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Salah Mbarki 48. min, 2:0 Nikodem Kaliński 51. min, 2:1 Tomasz Malinowski 67. min. Żółte kartki: Mania, Grupa (OKS) oraz Dobroszczyk (Prosna).
Prosna: Dwornik – Dobroszczyk (68. Żółtek), D. Garifow, Kliber, Ignaszak – Różański, Gieszczyński, Balcerzak, Malinowski – Płotek, Żarnecki.
Napisz komentarz
Komentarze