Z MKS-em Kluczbork piłkarze KKS-u zagrali już w ostatnią niedzielę, ale było to spotkanie towarzyskie, zaplanowane jeszcze przed losowaniem rundy wstępnej Pucharu Polski. Los sprawił, że w najbliższą sobotę obie drużyny znów staną naprzeciw siebie, jednak tym razem waga pojedynku jest zupełnie inna. Celem zarówno jednego, jak i drugiego zespołu jest awans do pierwszej rundy pucharowych zmagań centralnego szczebla. Faworytem z pewnością są pierwszoligowcy, aczkolwiek do Kalisza przyjadą prosto z przedsezonowego zgrupowania, więc ich forma bez wątpienia nie będzie optymalna. To może być pewien handicap dla KKS-u, choć trzeba pamiętać, że kaliski zespół kończy dopiero drugi tydzień okresu przygotowawczego. Niemniej nie ulega wątpliwości, że piłkarze obu ekip wykażą się wolą walki i zrobią wszystko, by z rozgrywek nie odpaść przedwcześnie.
Na pucharowe starcie trenerzy Piotr Morawski i Marcin Rubas będą mieli do dyspozycji dwóch nowych golkiperów. Do rozgrywek zgłoszeni zostali urodzeni w 1996 roku Jędrzej Dorynek (ostatnio Warta Poznań – o jego pozyskaniu informowaliśmy TUTAJ) oraz Bartłomiej Folc (Sparta Brodnica). Jeden z nich znajdzie się w wyjściowej jedenastce na sobotnie zawody. W oficjalnym spotkaniu w barwach KKS-u zadebiutuje ponadto bramkostrzelny napastnik Rafał Jankowski (ostatnio Legionovia Legionowo), który trenuje z kaliskim teamem od początku letnich przygotowań.
Sobotni mecz na stadionie przy Wale Matejki rozpocznie się o godzinie 17:00. O 15:30 ruszy sprzedaż wejściówek na te zawody, które kształtują się w cenach 8 zł (bilet ulgowy) i 12 zł (bilet normalny). Z przyczyn formalnych ilość biletów będzie ograniczona (ok. 600), a meczu nie zobaczą kibice zespołu gości.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze