Dopisała pogoda i uczestnicy. Niestety, w lasach Nadleśnictwa Przedborów zabrakło grzybów. Kilka godzin spędzonych na ich poszukiwaniu zaowocowało pojedynczymi sztukami w koszykach, dlatego o zwycięstwie w głównej kategorii i tytule Grzybowego Króla, który przypadł drużynie z Mikstatu zdecydowały dodatkowe konkurencje sportowo-artystyczne. – Wszystko mamy oprócz grzybów. W ubiegłym roku pogoda też nie pozwoliła nam na duże zbiory. Jest sucho, a jeśli jest sucho, to grzybnia jest zasuszona i po prostu nie wydaje swoich owoców, plonów, czyli grzybów no i musimy się zadowolić innymi atrakcjami – powiedział Wojciech Bąk, nadleśniczy Nadleśnictwa Przedborów, które było współorganizatorem Mikstackiego Grzybobrania.
Część uczestników tegorocznego Mikstackiego Grzybobrania postanowiła pochwalić się swoimi umiejętnościami kulinarnymi. Oczywiście głównym bohaterem potraw były grzyby. Zdobywczynie tytułu Króla Kulinarnego mówiły, że grzyb to uniwersalny składnik, który można zastosować w tradycyjnych i znanych potrawach, ale też świetnie sprawdza się w daniach eksperymentalnych.– Częstowaliśmy smalcem z grzybami, kurczakiem w sosie grzybowym, kieszonkami z grzybami w sosie serowym, kokilkami z grzybami suszonymi. Przygotowałyśmy też makaron z grzybami suszonymi ze szpinakiem i sałatkę grzybową z kurczakiem – powiedziały Anna Pawlak i Emilia Klepacz z KGW w Przedborowie.
Sporym powodzeniem cieszył się konkurs na najlepszą nalewkę. Przygotowano kilkadziesiąt różnego rodzaju napitków, ale jurorzy oceniali maksymalnie trzy wskazane przez każdą z drużyn. Zwyciężyła nalewka z tarniny, którą Danuta Noweta zrobiła pierwszy raz w życiu. I jak przyznała już po ogłoszeniu werdyktu, trzeba było się przy niej napracować. – Po pierwszych przymrozkach trzeba zebrać tarninę, później owoce zasypuje się cukrem i robi specjalny nalew. Trzeba go dosyć długo trzymać w ciemnym miejscu, daje się spirytus połączony z wódką, miesza się ten syrop, znowu trzeba zlewać, odkładać w odpowiednie ciemne miejsce, musi to leżakować i dopiero możemy smakować. Jest to zdrowotna nalewka, poprawia odporność i pomaga na problemy żołądkowe.
Oczy wszystkich zgromadzonych na Placu pod Dębem w Przedborowie przyciągały stroje uczestników II Mikstackiego Grzybobrania. Dodatkowa konkurencja na leśną stylizację udowodniła, że uczestnicy mają ogromną fantazję, co przyznał sam Andrzej Grzyb, który od początku patronuje imprezie. - Jestem oczarowany strojami, pomysłowością ich twórców – mówił poseł do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski. - I chciałbym życzyć, żeby na trzecie grzybobranie były grzyby. Dobrze, że chociaż w paru koszyczkach widziałem autentycznie zebrane grzyby, że nie jestem tutaj sam – żartował w czasie podsumowania Andrzej Grzyb.
Jurorzy docenili inwencję Janiny Marek, która przyszła na Grzybobranie w stroju wilka.
Współorganizatorerm Mikstackiego Grzybobrania w Przedborowie, które w tym roku odbyło się w sobotę, 1 października jest samorząd Mikstatu. – Druga impreza z tego cyklu za nami i jak widać wszyscy dobrze się bawili. Za rok kolejna i tak oto zmierzamy do małego jubileuszu – zażartował na koniec Henryk Zieliński, burmistrz Miasta i Gminy Mikstat.
Osoby, które nie otrzymały biletu zostały obdarowane przez organizatorów Mikstackiego Grzybobrania książkami o historii miasta, która powstała z okazji jubileuszu jego 650-lecia, magnesami z najważniejszymi zabytkami czy gadżetami niezbędnymi każdemu grzybiarzowi.
Sobotnie II Mikstackie grzybobranie w Przedborowie zakończyła wspólna biesiada, podczas której uczestnicy chętnie wymieniali się przepisami na dania z grzybami oraz nalewki.
Zwycięzcy:
Tytuł "Kulinarnego króla grzybobrania 2016" - KGW Przedborów: Anna Pawlak, Katarzyna Frąckowiak, Henryka Dzielecka, Emilia Klepacz;
Tytuł "Królowa nalewek 2016" - Danuta Noweta z drużyny „Kurki i muchomorki”;
Tytuł "Król grzybobrania 2016" - drużyna Mikstatu: Halina Zadka, Regina Stasierska, Danuta Szóstak, Zofia Krzywańska i Paweł Szóstak
Tekst i zdjęcia: organizator
Napisz komentarz
Komentarze