Kaliszanie chcą zamknąć markety w niedziele? Wyniki ankiety

Temat potencjalnego zamknięcia sklepów w niedziele mocno poruszył czytelników faktykaliskie.pl. Pod artykułem kilkadziesiąt osób napisało swoją opinię w tej sprawie. - Jestem za zakazem handlu w niedzielę, tam też pracują ludzie którzy mają rodziny. Niedziela powinna być wolna dla wszystkich. – twierdzi Mariusz.  - Niedziela jest dniem dla rodziny i dla odpoczynku ,a pracujący w sklepie też mają rodziny i chcą z nimi spędzać czas. Można śmiało zrobić zakupy w sobotę i w końcu wyhamować w tym konsumpcyjnym pędzie. Niedziela ewentualnie restauracje ,stacje ,apteki bo to akurat potrzebne , a reszta zamknięta. – dodaje Maciek.

Są też przeciwnicy zakazu handlu w niedziele. - A dlaczego apteki, restauracje mają być otwarte? Ja jestem za zamknięciem szpitali, lotnisk, straży pożarnej, stacji benzynowych, kin, teatrów, itp. Ludzie tam pracujący też mają rodziny. A przecież niedziela jest dla rodziny i odpoczynku. Zapomniałem o zamknięciu kościołów. Bo przecież tam kwitnie handel. Księża biorą kasę za zbawienie. – pisze jeden z internautów.  - Wolny wybór, wielu studentów chętnie pracuje w weekendy, nikt ich do tego nie zmusza. Tak, jak nikt na siłę nie zaciąga klientów w niedzielę do sklepów. – pisze Monika.

W naszej ankiecie pytaliśmy Was: Czy sklepy w niedziele powinny być zamknięte?  Do wyboru były trzy odpowiedzi: tak, wszystkie. Nie. Tak, ale tylko supermarkety. Spora liczba głosujących odpowiedziała: nie. Jednak przeważyły głosy osób, które są za całkowitym zakazem handlu, lub jego ograniczeniem.  Przez dwa dni publikacji ankiety, głos oddało ponad 430 internautów.

Obywatelski projekt ustawy autorstwa m.in. handlowej Solidarności, pod którym zebrano ponad 500 tys. podpisów, zakłada, że markety i sklepy, które zatrudniają pracowników będą zamknięte w niedziele. Poza siedmioma wyjątkami w roku tzw. niedziel handlowych, które mają poprzedzać ważne święta, np. Wielkanoc i Boże Narodzenia.  Niedzielny handel bez ograniczeń miałby się odbywać jedynie stacjach benzynowych, w piekarniach, sklepach usytuowanych na dworcach kolejowych i lotniskach czy w kioskach z prasą. Otwarte w niedziele będą mogły być również małe, osiedlowe sklepy pod warunkiem, że sprzedaż będą prowadzili ich właściciele. Ustawą wkrótce zajmie się Sejm. Posłowie zdecydują czy, i w jakim stopniu ograniczą niedzielny handel.

MS, fot. pixabay.com