Kantata składa się z 12 utworów wykonywanych przez szóstkę solistów, dwoje dzieci, trio Włodka Pawlika, Polski Chór Kameralny z Gdańska i – w przypadku wczorajszej prezentacji – Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Kaliskiej pod dyrekcją Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego. Poszczególne kompozycje splecione są ze słownymi komentarzami odwołującymi się do najważniejszych wydarzeń związanych z historią Polski oraz wizualizacjami zawierającymi elementy kostiumowej inscenizacji, animacji bądź fragmenty dokumentów i filmowych relacji z historycznych wydarzeń.
Kantatę otwiera potężna dźwiękowo „Introdukcja" przypominająca swym charakterem pieśń „Carmina Burana" Carla Orffa i to ona symbolizuje chrzest Mieszka I i rozpoczęcie nowej epoki w polskiej historii. Siłą rzeczy pierwsze utwory i pieśni oraz te, które opowiadają o męczeństwie, o najważniejszych bitwach stoczonych przez Polaków czy o II wojnie światowej są niezwykle podniosłe bądź smutne i refleksyjne. Postarał się jednak Pawlik, aby w tej opowieści było także dużo humoru, zarówno w słowach, jak i w muzyce, której stylistyczna różnorodność wyraźnie przypadła do gustu publiczności. Pojawił się bowiem utwór w kabaretowo-swingowej konwencji opowiadający o artystycznych osobowościach dwudziestolecia międzywojennego czy bossa nova, w której o swej miłości i ważnych historycznych wydarzeniach dyskutują Jan Sobieski i Marysieńka. Całość wieńczy niezwykle radosny, utrzymany w gospelowej stylistyce utwór „Wsiądź do barki" nawiązujący do ulubionej pieśni Jana Pawła II. Kantata jest zatem – jak to powiedział Włodek Pawlik – jego osobistym podsumowaniem pielgrzymki naszego narodu przez 1050 lat historii: od Mieszka I do papieża Polaka.
Kantata „Myśląc Ojczyzna" została zamówiona u znanego jazzmana przez Fundację Kresy Historii. Miała prezentować historię Polski w jej najbardziej przełomowych momentach i uwypuklić powiązanie naszej państwowości z chrześcijaństwem. Prapremiera, która odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie, uczciła 1050-lecie chrztu Polski oraz szczyt NATO. Z inicjatywy kompozytora została wykonana w Kaliszu, który po zdobyciu przez trio Pawlika wraz z orkiestrą Adama Klocka nagrody Grammy, traktuje muzyka jak przyjaciela i z niecierpliwością oczekuje każdego jego występu.
RK, zdj. Arek Szymański
Napisz komentarz
Komentarze