We wtorek, 6 grudnia Marta Walczykiewicz wspólnie z mamą Violettą i siostrą Darią, wypełniały dwa wózki zakupowe przez prawie 3 godziny. Trafiły tam m.in. artykuły spożywcze i słodycze, owoce, chemia gospodarcza, ręczniki, kosmetyki, artykuły szkolne dla dzieci, a także ozdoby choinkowe, o które poprosiła rodzina. Całości dopełniły ubrania dla całej rodziny. - Oprócz tak potrzebnych rzeczy z listy zakupiłam węgiel, żeby rodzina miał ciepło w mieszkaniu przez całą zimę. Spełniłam także takie "małe marzenia" rodziny m.in. smartfon dla dziewczynki, perfumy dla mamy czy dobrą kawę dla taty – dodaje Marta Walczykiewicz.
Wicemistrzyni olimpijska z Rio przeznaczyła na cele charytatywne 10 000 zł z nagrody, którą otrzymała za srebrny medal olimpijski. - Przed Igrzyskami olimpijskim w Rio obiecałam sobie, że jeżeli zdobędę medal przeznaczę 10 000 zł na szczytny cel i tak połowa tej kwoty to właśnie "moja Szlachetna Paczka", a drugą połowę przeznaczę na kaliskie schronisko dla zwierząt – zdradza Marta.
Pakowanie paczki odbyło się w hangarze kajakowym Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego, w którym Marta trzyma swoje kajaki i w którym, jak sama mówi, spędza więcej czasu niż w domu.
RED, fot. Marta Walczykiewicz
Napisz komentarz
Komentarze