Na razie będzie to jedna kamera, która obejmuje swoim zasięgiem całą salę. Na więcej sprzętu na razie nie zgodził się konserwator zabytków. - Kamera będzie zawieszona na wprost stołu prezydialnego. To kamera z obiektywem szerokokątnym, więc pokaże też znaczną część sali i ekran, na którym rzutnik będzie pokazywał wyniki głosowania. – mówi portalowi faktykaliskie.pl Piotr Walczak, informatyk Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Próbna, kilkunastominutowa transmisja na testowym kanale YT odbyła się dziś po raz pierwszy około 12.00
Dziś informatycy Ratusza wspólnie z pracownikami firmy wykonującej całą instalację Sesji ustawili sprzęt i zestawili połączenie z internetem. Internauci pilnie śledzący You Tuba, mogli widzieć pierwszą, próbną transmisję. Miasto założyło kanał testowy na YT, ale docelowa transmisja będzie dostępna na stronie poświęconej kaliskiej eSesji: kalisz.esesja.pl
Elektroniczny system głosowań zadebiutował na ostatniej sesji Rady Miejskiej w listopadzie
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pierwsza relacja obrad w internecie ruszy 29 grudnia. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w tym roku. Program eSesja kupiony przez Miasto miesiąc temu, umożliwił już obserwowanie w internecie sposobu głosowań radnych i harmonogram pracy tego gremia. Radni głosują elektronicznie za pośrednictwem tabletów.
Zakup stworzonego przez zewnętrzną firmę i stosowanego w wielu samorządach programu eSesja zaproponowali kilka miesięcy temu radni klubu „Tak dla Kalisza”. Była to ich odpowiedź na działania Marcina Andrzejewskiego, byłego doradcy prezydenta, który forsował wdrożenie znacznie droższego, bo wartego 200 tys. zł rozwiązania. eSesja kosztowała niewiele ponad 51 tysięcy złotych. Transmisja obrad w internecie, zgodnie z obietnicą prezydenta, miała być możliwa na początku tego roku.
MS, fot. RK
Napisz komentarz
Komentarze