Wiktor Jędrzejak jest kolejnym bohaterem cyklu „Spotkanie z artystą”. To wyjątkowa okazja, aby posłuchać, jak malarz sam opowiada o swojej pracy, jak definiuje proces twórczy, jak – być może – zdradza tajniki swego warsztatu. Ideą zainicjowanych niedawno przez Galerię Tarasina spotkań jest jak najpełniejsza prezentacja całego środowiska kaliskich artystów plastyków. Wśród nich Wiktor Jędrzejak jawi się jako artysta osobny, co sugeruje choćby Tomasz Makowski, autor przedmowy do katalogu z jednej z ostatnich wystaw, w której czytamy:
"Wiktor Jerzy Jędrzejak jest twórcą (…) idącym własną drogą (…). Rozważnie wykorzystuje swój kunszt i talent do realizacji własnych projektów i zamierzeń kreacyjnych. Autor sam o sobie mówi: Nie lubię zmian, a nade wszystko nie znoszę terroru współczesności. Uważam, że banalne wypiera wartościowe i że lepsze jest wrogiem dobrego". W dalszej części recenzji czytamy: „Powyższy cytat jest wyrazem oporu autora wobec współczesnej narracji sztuki i jej zdewaluowanej jakości estetycznej. Malarz bardzo lubi miniaturowe podobrazia; żartobliwie nazywa siebie „artystą małego formatu. (…) Charakterystycznym znakiem tego twórcy są oprawy jego prac – to okna odzyskane ze starych chałup, dworków i kamienic. Artysta nie oprawia swoich obrazów lecz malarsko wpisuje się w zastane ramy okienne. Okna zapewne inspirują autora sugerując oczywiste tematy na zewnątrz i do wnętrza domu. Jędrzejak obrazuje przedmioty codziennego użytku, malarsko utrwalając ich wartości estetyczne jednocześnie uzasadniając sens ich istnienia. Wyróżnia go także rozpoznawalny warsztat malarski poparty własnym tworzywem i indywidualnym stylem (…)”.
Spotkanie z Wiktorem Jędrzejakiem, zatytułowane „Artysta osobny”, rozpocznie się o godzinie 17.00.
Półtorej godziny później w ramach cyklu „Kino na sztuki” odbędzie się projekcja filmu „Hieronim Bosch. Dotknięty przez diabła” w reżyserii Pietera van Huystee’a. W 2016 roku holenderskie Noordbrabants Museum położone w Den Bosch, rodzinnym mieście Hieronima Boscha, organizowało specjalną wystawę poświęconą twórczości zmarłego 500 lat temu Hieronima Boscha – jednego z najbardziej znanych twórców w historii malarstwa, którego sztukę charakteryzuje złożona symbolika, rozpięta pomiędzy niebem a piekłem, wypełniona głębokim poczuciem człowieczeństwa. Zawiłe i nie do końca jasne dla odbiorów malarstwo Boscha stanowiło natchnienie dla XX-wiecznych surrealistów. Zainspirowało również grupę badaczy z Noordbrabants Museum, którzy od pięciu lat w ramach prac nad przygotowaniem wystawy podróżowali po całym świecie, odwiedzając m.in. Luwr, Prado czy Narodową Galerię Sztuki w Waszyngtonie, aby dokonać pogłębionej analizy malarstwa artysty. Zbadali 25 znanych i zachowanych do dzisiaj dzieł sztuki Boscha. A wszystko po to, by nie tylko odkryć jego intencje, ale przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, czy wszystkie obrazy rzeczywiście wyszły spod ręki samego mistrza, czy raczej jego uczniów i następców. Odkrycie tajemnic sztuki malarza wymaga jednak wysiłku i odpowiedniej techniki. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań, takich jak rentgen, fotografia w podczerwieni, analiza wielopłaszczyznowa czy sprzęt termowizyjny, badacze dokonali analiz głębszych płaszczyzn obrazów, aby przeniknąć do ich wnętrza i odsłonić nieznany do tej pory, niewidoczny gołym okiem proces ich powstawania. Pozwala to spojrzeć na twórczość Boscha z zupełnie innej perspektywy.
Seans filmu „Hieronim Bosch. Dotknięty przez diabła” w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina rozpocznie się o godzinie 18.30.
R. Kuciński, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze