Do zdarzenia doszło w czwartek 19 czerwca po południu. Około godz. 15.00 zespół pogotowia ratunkowego został wezwany do jednego z mieszkań na terenie Kalisza. Zgłoszenie dotyczyło chorego niemowlęcia. – Lekarz na miejscu stwierdził, że obrażenia głowy, których doznała 5-miesięczna dziewczynka nie mogły powstać przypadkowo. Dziecko wymagało hospitalizacji i zostało zabrane do szpitala – mówi portalowi faktykaliskie.pl Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.
Lekarze natychmiast wezwali policję. – Policjanci zatrzymali 43-latka, ojca dziewczynki, który jest podejrzewany o pobicie. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. O jego dalszym losie i ewentualnych zarzutach, prawdopodobnie jeszcze dziś zadecyduje prokurator - mówi st. sierż. Anna Jaworska – Wojnicz z kaliskiej komendy policji.
Dziś rano ojca dziewczynki przesłuchał prokurator. Mężczyzna dokładnie opisał całe zdarzenie. Prokuratura Rejonowa w komunikacie dla portalu faktykaliskie.pl opisuje treść ustaleń śledczych i zarzuty, jakie usłyszał podejrzany:
“(...) Zarzuty spowodowania powyższych uszkodzeń ciała przedstawiono 43 – letniemu mężczyźnie, ojcu dziecka. Zarzucono wymienionemu, że w dniu 19 czerwca 2014 r. w Kaliszu, trzymając na rękach swoją 5-miesięczną córkę uderzył ją nasadą dłoni w głowę, w wyniku czego spowodował u niej złamanie kości ciemieniowej oraz masywne zasinienie prawej strony głowy, co naruszyło czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni. (... ) Opisując przebieg zdarzeń podejrzany podał, iż w czasie karmienia dziecka, nie potrafiąc go uspokoić, uderzył je ręką w głowę.”
Matka dziecka, gdy zauważyła obrażenia, szybko zadzwoniła po karetkę pogotowia. - Zebrane materiały nakazują rozważenie potrzeby przeprowadzenia badań sądowo – psychiatrycznych mężczyzny, co winno pozwolić na pełną ocenę jego zachowania - mówi Janusz Walczak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zastosowała wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Zarzucany mu czyn zakwalifikowano jako przestępstwo z art. 157 § 1 kodeksu karnego (spowodowanie uszkodzeń ciała) zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
5-miesięczna dziewczynka przebywa teraz w kaliskim szpitalu. Jej stan lekarze określają jako stabilny, niezagrażający życiu.
MS. fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze