Mimo że kaliszanie zamykają tabelę z dorobkiem trzech zwycięstw i jedenastu porażek, to najgorszym bilansem (2-14) spośród wszystkich ekip grupy D drugiej ligi legitymują się znajdujący się tuż przed nimi Muszkieterowie Nowa Sól. Rozegrali oni jednak o dwa mecze więcej od drużyny prowadzonej przez Łukasza Wojciechowskiego, stąd plasują się wyżej. Niemniej, wygrywając w niedzielę beniaminek znad Prosny mógłby w końcu odbić się od ligowego dna i przeskoczyć najbliższego przeciwnika. Na to też liczy, tym bardziej, że nowosolska drużyna na własnym parkiecie przegrała wszystkie rozgrane do tej pory mecze. Wprawdzie kaliski team nie wygrał jeszcze na wyjeździe, ale podbudowany ostatnim triumfem przy Łódzkiej nad Obrą Kościan wierzy, że w końcu zacznie sięgać po pełne pule również w obcych halach. Dogodniejszej okazji na przełamanie tej niemocy od starcia z teoretycznie najsłabszą ekipą w całej lidze mieć już raczej nie będzie, więc oczekiwania są spore.
Spotkanie w Nowej Soli rozegrane zostanie w niedzielę o godzinie 18:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze