Zarządzający kaliskim teatrem Marszałek Województwa Wielkopolskiego dał nowej dyrektor teatru wolną rękę w doborze zespołu. Ona sama w rozmowie z portalem faktykaliskie.pl podkreślała, że zastępca dyrektora będzie jej najbliższym współpracownikiem, dlatego chce na to stanowisko powołać kogoś innego. W odpowiedzi na jej wniosek 12 czerwca br. Zarząd Województwa Wielkopolskiego podjął uchwałę w sprawie rozpoczęcia procedury odwołania Sapińskiego ze stanowiska zastępcy dyrektora teatru, ale ostatecznie z uwagi na piastowany przez niego mandat radnego to Rada Miejska Kalisza musiała zdecydować, czy zgadza się na pozbawienie go funkcji, czy też nie – co w tym przypadku równoznaczne jest z utratą pracy w ogóle. Podczas czwartkowej sesji, 26 czerwca 13 rajców koalicji zagłosowało „za” , 10 opozycji „przeciw”, a 2 radnych: Mirosław Gabrysiak z „Wszystko dla Kalisza” i Michał Niemiec z Platformy Obywatelskiej” wstrzymali się od głosu.
– Pani Pawliczak, podobnie jak ja, też jest kandydatką na prezydenta miasta. PiS też pewnie będzie miało swojego kandydata i oni jakoś się mnie nie boją – mówił Grzegorz Sapiński, sugerując, że jego odwołanie to sprawa polityczna; wcześniej w oparciu o tę samą tezę próbował zakwestionować procedury podjęte przez Zarząd Województwa Wielkopolskiego, czemu jednak kategorycznie sprzeciwił się Urząd Marszałkowski w Poznaniu. Kaliscy radni również polityki w tym żadnej nie widzą, jednak przyznali, że gdy Sapińskiego, wówczas jeszcze członka Platformy Obywatelskiej, powoływano na stanowisko zastępcy dyrektora teatru nikt ich o zdanie nie pytał, dlatego dziś ich zadanie było niewdzięczne.
Przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza, który również głosował „za” podkreślał, że nie jest to polityczny lincz, jak sugeruje opozycja. – Za Sapińskim nie wstawiły się związki zawodowe, nikt z teatru go dzisiaj nie bronił. Dlatego też przychylamy się do prośby dyrektor teatru, która chce powołać inną osobę na swojego zastępcę – powiedział Radosław Kołaciński. Dodał, że wcześniej radni bronili innych rajców, którzy też byli zagrożeni zwolnieniem z pracy, ale wtedy ich pracodawcy popełnili szereg nieprawidłowości, przez co Rada wstawiła się za swoimi kolegami.
Grzegorz Sapiński do niedawna był przewodniczącym Rady Miejskiej z ramienia Platformy Obywatelskiej. Po tym, jak wystąpił przeciwko partyjnym kolegom PO cofnęła mu rekomendację, a Rada Miejska odwołała z tej funkcji. Następnie został wydalony z PO. Założył własne Stowarzyszenie „Wspólny Kalisz”, którego jest liderem.
RED, MZ, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze