Magdalena Lewandowska czasami porusza się o kulach, a czasami na wózku inwalidzkim. Kartę umożliwiającą parkowanie w miejscu dla osób niepełnosprawnych ma od lat. To znacznie ułatwia jej funkcjonowanie. - Miejsc parkingowych w Kaliszu jest bardzo mało. Dla niepełnosprawnych to jest promil i dlatego to jest bardzo ważne, zwłaszcza że ludzie bez uprawnień zajmują miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. Wielokrotnie zwracałam uwagę i spotkałam się z bardzo agresywną odpowiedzią – mówi Marta Lewandowska.
W Kaliszu uprawnionych do korzystania z miejsc oznaczonych tzw. kopertą jest niemal 7 tysięcy osób. Dla wielu z nich taki przywilej to konieczność, ale dla niektórych, jak przyznają specjaliści, to zwykła wygoda. Nowelizacja prawa o ruchu drogowym ma zweryfikować raz jeszcze, komu specjalne uprawnienia się należą, a komu już nie. - Nowelizacja ustawy wzbudza wielkie emocje, przede wszystkim dlatego, że część osób pozbawionych zostanie uprawnień. Zwłaszcza tych osób, które nabyły te uprawnienia niesłusznie, czyli bez skrupułów wykorzystywały np. niepełnosprawnych członków swojej rodziny, nadużywały tych uprawnień. Te karty zostaną im odebrane – mówi Magdalena Sobocka-Maląg, przewodnicząca Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Kaliszu.
Do tej pory bezterminowo karty wydawało Starostwo Powiatowe. Od 1 lipca dokument wydawany jest tylko na 5 lat, a o tym, czy osoba z niepełnosprawnością będzie mogła posługiwać się takim uprawnieniem zdecyduje przewodniczący Powiatowego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności. – Z kolei weryfikacja orzeczeń, na podstawie których uzyskano karty parkingowe polega na tym, że będzie brane pod uwagę, czy istnieje znaczne ograniczenie możliwości samodzielnego poruszania się. Do tej pory wystarczyło ograniczenie sprawności ruchowej w ogóle – dodaje Magdalena Sobocka-Maląg.
Wszystkie karty uprawniające do parkowania na kopercie tracą ważność do końca listopada, a ich właściciele do tego czasu muszą stanąć raz jeszcze przed komisją do spraw orzekania o niepełnosprawności, by wyrobić kartę ponownie.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze