Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał – w myśl tego przysłowia pleszewscy urzędnicy wyruszyli do pleszewskich szkół, by edukować najmłodszych w zakresie segregacji odpadów. – Chcieliśmy, aby takie zajęcia miały charakter warsztatowy. Stąd prawdziwe pojemniki i odpady – puszki, butelki, słoiki, opakowania, które dzieci musiały posegregować i wrzucić do odpowiedniego pojemnika. Wtedy szybciej się uczą. Ważne też jest zwrócenie uwagi na to, co trzeba zrobić z danym odpadem zanim trafi do pojemnika, np. że plastikową butelkę trzeba odkręcić i zgnieść. Dzieci sobie świetnie radziły – mówi Angelika Sołtysiak, kierownik Referatu Gospodarowania Odpadami UMiG w Pleszewie.
Najpierw jednak dowiedziały się, czym są odpady komunalne, kto je wytwarza, co to jest segregacja i dlaczego trzeba ją przeprowadzać. Najmłodsi poznali także podstawowe symbole dotyczące ochrony środowiska umieszczane na opakowaniach produktów spożywczych i chemicznych. Nie zabrakło „śmieciowych” konkursów, rebusów i krzyżówek. Były także ciekawostki, np. ile rocznie jeden mieszkaniec Pleszewa produkuje śmieci lub z ilu plastikowych butelek można wyprodukować jedną bluzę z polaru lub też ile czasu rozkłada się guma do żucia, chusteczka higieniczna czy puszka metalowa? Okrzyków zdziwienia nie brakowało.
Uczniowie na zakończenie zajęć w nagrodę otrzymali promocyjne ciastko pleszewskie, ale i zadanie domowe – test o segregacji odpadów, który muszą wypełnić wraz z rodzicem lub opiekunem. Warto bowiem i dorosłym przypomnieć, jak prawidłowo segregować śmieci.
Spotkania w pozostałych szkołach już niebawem.
AW, Anna Bogacz, rzecznik prasowy UMiG w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze