Na płycie Głównego Rynku, w miejscu dawnego klombu, trwają intensywne badania archeologiczne. Historycy przed kilkoma dniami natrafili na studnię z XVII wieku. Wiadomo, że archeolodzy będą chcieli, by cenny obiekt był atrakcją zmodernizowanej płyty Głównego Rynku. A to jedno z najistotniejszych zadań do zrealizowania przez władze miasta w najbliższym czasie. - Nie ukrywam, że płyta Głównego Rynku to jest priorytet. Najwyższy czas, żeby to był akcent tej dobrej modernizacji i początku rewitalizacji – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
Badania archeologiczne miały zakończyć się do 20 kwietnia, ale już wiadomo, że historycy złożyli wniosek o ich przedłużenie o co najmniej kilka tygodni.
Prace mają rozpocząć się już jesienią tego roku. Wszystko jest jednak uzależnione od znalezisk archeologów. - Nie daj Boże jakbyśmy znaleźli tam skarb którejś z dynastii – żartuje prezydent - Jeżeli pozwolą nam te analizy archeologiczne wystartować, to jesienią będą te prace wykonywane – dodaje.
Badania archeologiczne miały zakończyć się do 20 kwietnia, ale już wiadomo, że historycy złożyli wniosek o ich przedłużenie. Następnie zostanie rozpisany przetarg na renowację płyty Głównego Rynku. Prace mają odbywać się sukcesywnie, w częściach – najpierw zmodernizowany zostanie teren na tyłach Ratusza, a później na jego przodach. Plany to jedno, ale czy są pieniądze na ich zrealizowanie? - Nie chcielibyśmy mówić jeszcze o pieniądzach, powiem tak, sytuacja finansowa miasta jest tak dobra i stabilna, że nie obawiamy się o to. Pieniądze na płytę Głównego Rynku na pewno będą. (…) - Zabezpieczymy na to pieniądze, nie ma obawy, ale nie chcemy mówić o konkretnej kwocie. W budżecie jest obecnie część, 2 mln zł na ten cel. Proszę się nie obawiać, będą pieniążki – zapewniał dziennikarzy prezydent.
Na modernizację płyty Głównego Rynku wg bardzo szacunkowych danych potrzeba od 6 do 10 mln zł.
AG, fot. AW, archiwum
Napisz komentarz
Komentarze