Spośród rywalek kaliskiej drużyny najbardziej zaprawione w bojach o drugą ligę są siatkarki MUKS Krótka Mysiadło. W finale wystąpią już po raz czwarty z rzędu. Trzy lata temu zajęły miejsce premiowane awansem, jednak w kolejnym sezonie znów znalazły się w trzecioligowych szeregach. Pozostałe próby były nieudane. Zawodniczki z przedmieścia Warszawy są aktualnymi mistrzyniami III ligi mazowieckiej. W półfinale zajęły drugie miejsce, ale – podobnie jak Amber – rozegrały w tej fazie tylko jeden mecz.
Po raz drugi z rzędu w finałowych zmaganiach wezmą udział siatkarki CKiS Maratonu Krzeszowice. Mimo że rozgrywki III ligi małopolskiej zakończyły dopiero na czwartej pozycji, to do półfinałów awansowały jako pierwsze w wojewódzkiej kolejności, bo żaden z zespołów, który uplasował się wyżej od nich, nie wyraził zainteresowania grą o awans. Z tej szansy drużyna ta skrzętnie skorzystała, bo do finału weszła z pierwszej pozycji, zwyciężając w turnieju w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Trzecią ekipą, która przyjedzie do Kalisza, będzie MGLKS Sobieski Oława. W trzeciej lidze dolnośląskiej zajęła ona drugą pozycję, jednak w półfinale reprezentowała swoje województwo jako mistrz. Zresztą z tego względu była gospodarzem zmagań, w których uplasowała się na drugim miejscu.
Poprzeczka będzie zatem ustawiona wysoko, ale bez wątpienia każdy z tych zespołów znajduje się w zasięgu kaliszanek. Turniej finałowy rozegrany zostanie w dniach 19-21 maja w hali VII LO SMS przy ulicy Hanki Sawickiej. Awans do drugiej ligi uzyska tylko zwycięzca tych zawodów.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze