A drugi człowiek to klient lub interesant w urzędzie. I z uwagi na jego odczucia urzędy i rozmaite biura obsługi niezależnie od pogody wymagają odpowiedniego stroju. Biuro Obsługi Klienta firmy Multimedia to jedno z tych miejsc, gdzie pracownicy muszą przestrzegać dress kodu – nawet w gorące letnie dni. - Mamy jednolite stroje. Tak jak widać są to jednolite koszule, apaszki dla pań, krawaty dla panów. Nie stanowi to dla nas jakiejś uciążliwości w okresie letnim. Mamy klimatyzowane pomieszczenia, w związku z tym radzimy sobie i nie mamy z tym problemu – mówi Dorota Wieczorska, kierownik Biura Obsługi Klienta Multimedia Polska w Kaliszu.
Klient może pozwolić sobie na dowolność w ubiorze. Pracownicy Multimedia Polska już nie. Obsługując gości muszą wyglądać elegancko.
Jednak klimatyzacja z różnych względów nie wszędzie zadziała, więc na przykład w pomieszczeniach zabytkowego ratusza urzędnicy radzą sobie tak, jak mogą. Jak podkreśla sekretarz miasta Stefan Kłobucki, odpowiedzialny m.in. za sprawy kadrowe, a więc i te związane ze strojem pracowników Urzędu Miejskiego, w kaliskim magistracie nie ma szczególnych obostrzeń dotyczących stroju. Kodeks dla pracowników samorządowych niczego nie narzuca, ale w kaliskim ratuszu przygotowano w tej sprawie odpowiedni regulamin. - My tę sprawę uregulowaliśmy w naszym regulaminie pracy. Mmamy taki zapis, który mówi o tym, że pracownik musi zachować dbałość o wygląd zewnętrzny schludny, niewyzywający ubiór i higienę osobistą – mówi Stefan Kłobucki, sekretarz miasta Kalisza.
W pełnym rynsztunku spotkać można m.in. policjantów, którzy do dyspozycji – w zależności od okazji i funkcji – mają kilka rodzajów mundurów. Te letnie, jak zapewnia rzecznik kaliskiej policji, nie utrudniają pracy policjantom, którzy często długie godziny spędzają w pełnym słońcu. - Wytrzymać jak najbardziej można, to jest bawełna, dosyć przewiewna, materiał jest cieńszy niż te używane zimą – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji. - Musimy pamiętać, że w przypadku policjantów, a szczególnie policjantek istnieją dodatkowe obwarowania. Chociażby związanie włosów czy noszenie drobnej biżuterii - to też nas zobowiązuje.
Na szczęście jednak po pracy można sobie pozwolić na większą dowolność. A i upał któregoś dnia po prostu zelżeje…
Mirosława Zybura, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze