Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kierowca wezwał policję, bo czuł się pokrzywdzony. Niestety, był pijany

Nietypowy finał stłuczki drogowej na rondzie Westerplatte. Zderzyły się tam dwa pojazdy: ciężarówka i osobowy mercedes. Kierowca tego drugiego upierał się, że zawinił kierowca ciężarówki dlatego wezwał policję. Ci uznali jednak winę wzywającego, a w dodatku okazało się, że kierowca jest pod wpływem alkoholu.

Do kolizji doszło dziś rano na rondzie Westerplatte. 34- letni kierowca mercedesa wjechał na rondo z Podmiejskiej od strony Poznańskiej  i chciał skręcił w lewo w aleję Wojska Polskiego. Zderzył się z ciężarówką, która wjechała z Podmiejskiej od strony Amber i kierowała się prosto.

Doszło do niewielkiej stłuczki. Kierowca mercedesa stwierdził, że to on jest pokrzywdzony i nie chciał załatwić sprawy polubownie. Wezwał policję. Funkcjonariusze ustalili, że to jednak on doprowadził do kolizji z jadącą prawidłowo ciężarówką. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 400 zł i 6 punktami karnymi.

Kierowca miał wyjątkowego pecha, bo policjanci postanowili go przebadać alkomatem. Okazało się, że kaliszanin miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie i spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu.

MS, fot.  archiwum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 3°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama