W procesji jechały zaprzęgi, jeźdźcy na koniach, pielgrzymujący prowadzili bydło, konie, psy, nieśli koty, króliki, gołębie i różne inne zwierzęta domowe. Po błogosławieniu można było się posilić na stoisku przygotowanym przez Wielkopolską Izbę Rolniczą oraz zajrzeć na „budy”, czyli na tradycyjne stragany z pamiątkami odpustowymi ustawione wzdłuż ulicy św. Rocha.
Biskup senior ks. Stanisław Napierała przewodniczył także sumie odpustowej, podczas której przypomniał o ustanowieniu w roku 2007 św. Rocha niebieskim patronem miasta oraz nawiązał do historii utworzenia Diecezjalnego Sanktuarium św. Rocha w Mikstacie. – Widzimy, że Mikstat pięknieje. Cieszę się, że św. Roch promuje Mikstat, a Mikstat promuje św. Rocha – stwierdził kapłan. Na pamiątkę 10. rocznicy ustanowienia patrona miasta burmistrz Henryk Zieliński i Łukasz Dybul, przewodniczący Rady Miejskiej w Mikstacie wręczyli biskupowi seniorowi drobny upominek w postaci grafiki kościoła św. Rocha oraz książki J. A. Splitta „ Mikstat. Opowieść o mieście białej lilii i świętego Rocha.”
Święcenie zwierząt to zwyczaj kultywowany w Mikstacie nieprzerwanie od 300 lat. I niespotykany nigdzie indziej. W ubiegłym roku został nawet wpisany na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Drewniany kościół, wokół którego odbywa się parada został pobudowany przez mieszkańców jako wotum za ocalenie miejscowości przed epidemiami, które szalały w tej okolicy w XVIII wieku.
AW, PK, UMiG w Mikstacie
Napisz komentarz
Komentarze