Osuwisko jest naturalne. Potwierdziły to wykonane badania geologiczne. Ponieważ usytuowane jest na iłach każdy nawet najmniejszy opad powoduje, że skarpa się wymywa. Przez lata powodowała niszczenie ulicy, ale miała też negatywny wpływ na położone w tym regionie budynki. Trwający od kilku tygodni remont pozwoli na likwidację osuwiska. Operacja zacznie się lada dzień zdradza Krzysztof Gałka, szef Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Będziemy wykonywać specjalne kolumny z zaczynem cementowym. Będziemy się wwiercać w strop iłu, który jest usytuowany znacznie poniżej istniejącej nawierzchni. Prace, które wykonujemy i które są zaprojektowane z pewnością spowodują, że o osuwisku zapomnimy.
Takie prace spowodują, że na Łódzkiej pojawi się ciężki sprzęt. Wtedy kierowcy mogą spodziewać się większych utrudnień w ruchu. Remont odcinka Łódzkiej między Łęgową a Miłą będzie kosztować 5,5 miliona złotych. 80% tej kwoty czyli niecałe 4 miliony złotych, to pieniądze przekazane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Remont ma potrwać do 15 listopada.
AW, zdjęcie AG
Napisz komentarz
Komentarze