Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pijany spowodował wypadek. Kluczyki zabrała mu młoda kaliszanka WIDEO

Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, a mimo to zdecydował się wsiąść „za kółko”. Jak można było się spodziewać, skutki były opłakane. 58 – letni kaliszanin spowodował kraksę trzech aut i jak informują nas świadkowie, chciał odjechać z miejsca wypadku. Przeszkodziła mu w tym młoda kaliszanka, która odważyła się zabrać kluczyki pijanemu kierowcy.

O tej kolizji na ulicy Częstochowskiej pisaliśmy już wczoraj. Artykuł znajdziecie TUTAJ. Czytelnicy informowali nas, że gdyby nie postawa pewnej młodej kaliszanki, to rajd pijanego kierowcy mógłby trwać dalej. Magda jechała od  ul.  Księżnej Jolanty. Przed nią jechał vauxhall na angielskich tablicach rejestracyjnych. Widać go dobrze na nagraniu z wideorejestratora zamontowanego w aucie kaliszanki.  - Mężczyzna jechał od strony giełdy. Już wtedy jego sposób jazdy wydawał się podejrzany. – pisze Magda.

Kierowca miał stale włączony kierunkowskaz. Jechał mimo, że miał przedziurawioną prawą oponę. W końcu uderzył w poprzedzającego go citroena, wpychając to auto na jeszcze jeden samochód. Moment uderzenia widać na nagraniu. Najważniejszego momentu nie widać na tym filmie, ale przebieg wydarzeń potwierdza nam wielu świadków. 58- latek wyszedł z auta, ale szybko do niego wrócił. Odpalił silnik i prawdopodobnie szykował się do dalszej jazdy. Wtedy zainterweniowała Magda. - Jak otworzyłam mu drzwi, to nie bardzo wiedział o co chodzi. Chyba myślał, że chce do niego coś powiedzieć. Ale jak zobaczył, że łapię za te kluczyki, to też je próbował złapać. Ale zanim on zareagował, to ja miałam już je w dłoni. Przekręciłam i zgasiłam ten samochód. I wyjęłam kluczyki ze stacyjki. A on do mnie: co ty robisz? Oddaj mi te kluczyki! Nie pamiętam co odpowiedziałam. Ale on wtedy wysiadł z tego samochodu. Minę miał nietęgą,  myślałam, że zacznie się rzucać. Ale odpowiedziałam, że nic mu nie oddam. Próbował dyskutować, ale po chwili przestał. On się zataczał. Chyba miał jakieś przebłyski, bo do przyjazdu policji,  co jakiś czas mówił, oddaj mi kluczyki. – opowiada Magda.

Policjanci potwierdzili to, co dla Magdy i świadków zdarzenia było oczywiste. Kierowca miał prawie 2 promile alkoholu. Policja ustala czy kaliszanin ma prawo jazdy, bo takich dokumentów nie miał ze sobą, a kontakt z nim był utrudniony. Za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia.

MS, fot. Pomoc Drogowa M. Gąsiorowski, wideo: Magda


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 998 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama