To od lat było marzenie aktywistów Majkowa i kaliskich rugbystów. Dlatego, gdy w 2014 roku ruszył pierwszy w historii Kalisza Fundusz Obywatelski nie wahali się ani chwili, by zgłosić ten pomysł i zachęcić z wszystkich sił kaliszan do oddania na niego głosu. Projekt został zakwalifikowany do realizacji, ale droga do wykonania inwestycji była długa i problematyczna.
Na Majkowskie Wembley było przeznaczone 350 tysięcy złotych. Jednak firmy, które zgłosiły się do przetargu, wyceniły tę inwestycję znacznie drożej; kwoty sięgały nawet ponad 600 tysięcy złotych. Wobec tego samorząd podjął decyzję o wstrzymaniu się od realizowania tej inwestycji. Postanowiono, że zadanie zostanie rozszerzone: na Majkowie miało powstać nie tylko boisko do gry w rugby, ale centrum rekreacyjno-sportowe. W międzyczasie miasto ubiegało się o dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki na budowę i modernizację obiektów sportowych. I udało się. Kalisz otrzymał na ten cel 2 mln zł rządowego wsparcia, z czego na Majkowskie Wembley przeznaczono 1,5 mln zł.
Prace zostały już zakończone, obecnie trwają procedury odbiorowe. - W tej chwili jest to boisko nie tylko do rugby, ale i do piłki nożnej. Oprócz boiska jest infrastruktura towarzysząca, czyli ogrodzenie, piłkochwyty, nieduże trybuny z siedziskami, chodniki, barierki, nasadzenie zieleni, oświetlenie – mówi Dagmara Pokorska, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji.
Obiekt zostanie oddany do użytku najprawdopodobniej w połowie października. Majkowskie centrum rekreacyjno-sportowe kosztowało 4 mln zł.
AG, fot. AG
Napisz komentarz
Komentarze