7 października między 10.00 a 15.00 przyjść będzie można do Ratusza, Urzędu Miejskiego przy ul. Kościuszki i do Villi Calisia. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo przecież setki kaliszan każdego dnia odwiedzają to miejsce, ale dzień otwarty przypada w sobotę.
Po co władze Kalisza fatygują mieszkańców do urzędu a urzędników w dzień wolny ściągają do pracy? – By pokazać, że urzędy nie są takie straszne. – czytamy na plakacie zapowiadającym to wydarzenie.
Nie będzie to zwykły dzień relacji na linii urzędnik – petent. – Przyjdź i odkryj tajemnice budynku, poznaj pracę poszczególnych wydziałów, dowiedz się jak wypełniać wnioski, formularze. – czytamy w komunikacie.
Tego dnia będzie też można odwiedzić prezydenta i wiceprezydentów w ich gabinetach i zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie. Ponadto będzie można zwiedzić wieżę ratuszową. Dodatkowymi atrakcjami będą konkursy z nagrodami, zabawy dla dzieci i poczęstunek.
Władze Kalisza na poważnie wzięły się za bezpośredni kontakt z mieszkańcami. Nie dalej jak dwa tygodnie temu odbył się objazd inwestycyjny, a dziś zapowiadane jest kolejne spotkanie z kaliszanami, tym razem m.in. w gabinecie Grzegorza Sapińskiego. Miejmy nadzieję, że prezydent pokaże swoim gościom szufladę pełną nowych planów inwestycyjnych na najbliższe miesiące, bo na objeździe inwestycyjnym kaliszanie nie zobaczyli zbyt wiele nowych rzeczy.
MS, fot. kalisz.pl, archiwum
Napisz komentarz
Komentarze